Z Ramosem czy bez Ramosa?

Sergio Ramos wraca na czas. Po roku, gdy na horyzoncie jest starcie z Realem Madryt, środkowy obrońca PSG wraca do pełnej sprawności. Przeciwko Reims trafił do siatki 10 miesięcy później. W marcu 2021 roku zdobył bramkę przeciwko Atalancie, a w niedzielę zrobił to ponownie. Teraz to Mauricio Pochettino musi zdecydować, czy forma Hiszpana jest wystarczająca, aby rozpocząć mecz z Realem Madryt. Obecnie Marquinhos i Kimpembe są przed byłym kapitanem Los Blancos.

Powołanie Marquinhosa do reprezentacji Brazylii otwiera drogę do obecności Sergio Ramosa w pucharowym meczu PSG z Niceą, który odbędzie się w poniedziałek 31 stycznia. Przed meczem z Realem Madryt Francuzi mają jeszcze dwa inne spotkania. W niedzielę 6 lutego odwiedzą panujących mistrzów Lille, a tydzień później Rennes będzie ich przeciwnikiem na Parc des Princes, trzy dni przed wizytą Realu Madryt.

Parę środkowych obrońców u Pochettino tworzą Marquinhos i Kimpembe. Obaj zagrali w 17 meczach Ligue 1, czyli zawsze, gdy byli dostępni. W Lidze Mistrzów Brazylijczyk nie opuścił ani jednego spotkania, podczas gdy Francuz zagrał w pięciu, a Diallo rozpoczął mecz z Brugią u boku Marquinhosa, gdy wszystko było już przesądzone. Podczas gdy Kimpembe nie zdobył jeszcze bramki, Marquinhos trafił do siatki trzykrotnie.

Do tej pory Ramos nie „zagrażał” wyjściowemu duetowi Pochettino. Sytuacja zmieniła się dzięki ostatniemu występowi Hiszpana, który wie, że na razie miejsce w pierwszym składzie należy do jego dwóch kolegów z drużyny. Nie zamierza przestać walczyć o zmianę zdania trenera PSG, który dał wystarczająco dużo czasu byłemu zdobywcy Pucharu Świata, aby w pełni mógł wrócić do zdrowia.

Komponent emocjonalny odgrywa tu również fundamentalną rolę. Pochettino wie, że obecność Ramosa jest kolejnym czynnikiem, który może odegrać ważną rolę w starciu z mnóstwem wspomnień i emocji dla obu drużyn. Drogi wielu bohaterów (zapominając o Mbappé) skrzyżowały się bardzo szybko i niebawem okaże się, kto wytrzyma to wszystko lepiej.

We Francji pojawiły się spekulacje, że PSG zagra z trzema środkowymi obrońcami przeciwko Realowi Madryt lub nawet, że Marquinhos powróci na pozycję środkowego obrońcy, na której grał, ale nie pod wodzą argentyńskiego trenera. Gueye zagra w środku pola, a Verratti oraz Pereira, Herrera lub Paredes uzupełnią drugą linię.