Benzema: To dobre zmęczenie, bo jesteśmy w finale
Karim Benzema po półfinale Superpucharu Hiszpanii z Barceloną pojawił się na konferencji prasowej jako MVP meczu wybrany przez selekcjonera Luisa Enrique. Przedstawiamy zapis tego spotkania zawodnika Realu Madryt z dziennikarzami na King Fahd Stadium.
Fot. Getty Images
[Onda Cero] Czy to twój najpiękniejszy Klasyk w karierze? I czy Real był dzisiaj lepszy od Barcelony?
Pfff... Nie wiem, czy jest najpiękniejszy, ale było dużo nerwowości i napięcia, bo graliśmy do samego końca. Bardzo ważny mecz, bardzo trudny, bo Barcelona zawsze jest bardzo mocnym rywalem, który świetnie rozgrywa piłkę. Było wiele Klasyków i ten jest świetny, bo przechodzimy do finału, ale nie mogę powiedzieć, czy ten był najlepszy, czy najgorszy.
[COPE] Czy uważasz, że Real wygrał zasłużenie? I jak czujesz się ze swoim barkiem? Istnieje ryzyko, że nie zagrasz w finale?
Nie, czuję się dobrze, to stłuczenie. Jak mówię, mecz był bardzo ciężki. Myślę, że zasłużyliśmy na wygraną. Klasyk zawsze jest bardzo trudny wygrania. Barcelona świetnie rozgrywa i jeśli zostawiasz piłkę tej ekipie, nie oddadzą ci jej. Jednak dzisiaj zasłużyliśmy na zwycięstwo, bo od początku do końca walczyliśmy.
[SER] Nie wiem, czy to zauważasz na murawie, ale kibice szaleli na twoim punkcie. Skandowali twoje imię i nazwisko. Wiwatowali na twoją część. Wiele razy tego doświadczałeś, ale gdy przybywasz do innej części świata i słyszysz coś takiego, co czujesz?
Czuję się bardzo szczęśliwy i dumny. Dziękuję wszystkim kibicom. To dodaje mi pewności siebie i siły, by robić swoje na boisku. Mogę jedynie podziękować wszystkim tutejszym kibicom.
[dziennikarka z Arabii Saudyjskiej] Czy Real Madryt to obecnie najlepsza ekipa w Europie?
[śmiech] Nie wiem... Mogę jedynie powiedzieć, że Real to najlepszy klub na świecie. Przy tym musimy zawsze wygrywać trofea, by pozostawać na najwyższym poziomie.
[Radio MARCA] Po waszych 1:0 i 2:1 cofaliście się lub spychała was Barcelona. Trener dokonał tylko trzech zmian. Jak czujecie się fizycznie? Potrzebujecie tlenu?
[uśmiech] Nie... Po takim meczu jesteśmy zmęczeni, to normalne. W Klasyku zostawiasz zawsze wszystko na murawie. Wiemy też, że jeśli oddajesz im piłkę, mogą cię zranić i biegasz za futbolówką. To nie jest dobre, bo biegasz od lewej do prawej. Jednak na końcu to dobre zmęczenie, bo wygraliśmy i jesteśmy w finale.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze