ABC: Real Madryt nie myśli o transferze Hålanda
Real Madryt skupia się wyłącznie na Kylianie Mbappé i nie myśli o transferze Norwega w tym roku. Napastnik Borussii Dortmund byłby dla niego opcją jedynie potencjalnie po następnym sezonie, twierdzi ABC.
Fot. Getty Images
Real Madryt nie pracował nad transferem Hålanda ani nie myśli o przeprowadzeniu go w tym roku, donosi madryckie ABC. Tomás González-Martín, który wcześniej skreślił także pozyskanie Antonio Rüdigera, dodaje, że Królewscy skupiają się jedynie na Mbappé i myślą, by oprzeć ofensywę zespołu wyłącznie na efektywności Francuza.
Działacze pracują nad sprawą Mbappé i nie patrzą na Norwega, bo są zdania, że nie byłoby łatwo połączyć dwie tak młode i tak duże gwiazdy w jednej ekipie. Oba transfery naszłyby na siebie także medialnie, a Florentino Pérez pragnie nadać absolutny priorytet Francuzowi i początkowi jego ery w Madrycie.
Królewscy wstępnie byliby gotowi do rozmów o tym transferze za rok, gdyby Håland został w Dortmundzie na jeszcze jeden sezon. O tym marzy Borussia, która szykuje się do rozmów z napastnikiem i chce przynajmniej podwoić jego pensję. Ten scenariusz jest dla Realu Madryt najlepszy, bo za rok kończy się umowa Karima Benzemy.
González-Martín dodaje, że Real posiada analizy, które wskazują, że w tak wielkim klubie optymalnie jest posiadać maksymalnie 11 gwiazd, po jednej na każdą pozycję. Więcej ogromnych osobistości to więcej problemów na czele z zostawieniem kogoś na ławce, co tworzy konflikty w klubie i wewnątrz zespołu.
Gdyby Håland przyszedł teraz, w teorii dołączyłby do Mbappé, Benzemy i Viníciusa. Real uważa, że to za dużo kogutów w jednym kurniku, a szczególnie gdy jeden z nich zaczynałby mecze na ławce. Wyrzucenie z jedenastki Brazylijczyka oznaczałoby zahamowanie jego rozwoju. Te debaty mają zupełnie inny wymiar, gdyby o pozyskaniu Norwega rozmawiano przy kończącej się umowie Karima.
O jeszcze jednym roku z Norwegiem marzy Hans-Joachim Watzke, dyrektor generalny BVB, ale sam Håland chce zacząć już teraz poważnie walczyć o Ligę Mistrzów. To oferują mu Chelsea, Liverpool, City, PSG i także, według Laporty, Barcelona. Wiele do powiedzenia na temat rozwoju tej sytuacji będzie mieć oczywiście Mino Raiola.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze