Nieudany weekend wypożyczonych i sprzedanych
Ostatnia kolejka spotkań nie była udana dla zawodników związanych z Realem Madryt. Nikt nie mógł cieszyć się ze zwycięstwa.
Fot. Getty Images
Wypożyczeni
Víctor Chust (Cádiz CF)
Nowy rok rozpoczął występem w podstawowym składzie w meczu z Sevillą. Tworzył duet środkowych obrońców z Harojanem i obaj musieli się mocno napracować. Dosyć długo udawało się przetrzymywać napór wyżej notowanych rywali. W drugiej połowie Chust błysnął przecięciem dwóch groźnych podań Sevilli. Cádiz stracił gola w 58. minucie, ale nie było w tym winy Chusta, który jednak chwilę później opuścił boisko, bo trener chciał postawić na nieco bardziej ofensywne ustawienie. Cádiz ostatecznie przegrał 0:1.
Ocena Marki: 2/3
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 6,3/10
Takefusa Kubo (RCD Mallorca)
Japończyk nie znalazł się w kadrze Mallorki na niedzielny mecz z Barceloną. Pomocnik najprawdopodobniej zmaga się z koronawirusem, jednak klub nie potwierdził oficjalnie tej informacji.
Odeszli w letnim oknie transferowym
Fran García (Rayo Vallecano)
Rozegrał cały mecz przeciwko Atlético na wyjeździe, ale nie był to udany występ. Naprzeciwko niego grał Yannick Carrasco, który często skutecznie dryblował, a Fran nie znalazł na to odpowiedniego lekarstwa. Rayo przegrało 0:2, ale 22-latek nie ponosi bezpośredniej winy za żadne z dwóch trafień Ángela Correi.
Ocena Marki: 1/3
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 6,2/10
Martín Calderón (Cádiz CF)
Niespodziewanie wskoczył do wyjściowej jedenastki na mecz z Sevillą. Bardzo pomagał w pracy defensywnej i rzadko zapuszczał się w okolice pola karnego rywali. Oddał jeden strzał z dystansu, jednak jego zadania były inne. Takimi występami może sobie zasłużyć na kolejne mecze. Został zmieniony w 55. minucie, tuż przed stratą gola przez Cádiz, który przegrał 0:1.
Ocena Marki: 1/3
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 6,7/10
Sergio Ramos (PSG)
Hiszpan nie znalazł się w kadrze PSG na spotkanie z Vannes OC w Pucharze Francji, które paryżanie wygrali 4:0.
Martin Ødegaard (Arsenal FC)
Mecz z City był dla Martina, jak i całego Arsenalu jednym z najbardziej, jeśli nie najbardziej pechowym w sezonie. W pierwszej połowie Norweg miał ogromny udział w tym, jak Kanonierzy dominowali rywali. Posyłał świetne piłki do przodu, bardzo dobrze rozciągał grę i odnajdywał kolegów na skrzydłach, szczególnie Sakę. Nie był jednak tu najważniejszym elementem, a raczej uzupełnieniem świetnej postawy kolegów. W drugiej natomiast wcale Arsenalowi nie pomógł i opuścił boisko chwilę po czerwonej kartce dla Gabriela. Ostatecznie Kanonierzy przegrali 1:2 i mogą być jak najbardziej rozgoryczeni, a za Martinem w finalnym rozrachunku dość przeciętny występ.
Ocena WhoScored: 6,0/10
Raphaël Varane (Manchester United)
Mecz z Burnley rozpoczynał na ławce rezerwowych, ale musiał pojawić się na boisku w 66. minucie, by zmienić kontuzjowanego Bailly’ego. Czerwone Diabły prowadziły wtedy już 3:1 i ten wynik utrzymał się do końca. Francuz nie musiał się specjalnie napracować, bo rywale nie stwarzali dużego zagrożenia. Uzbierał ledwie 10 kontaktów z piłką i trudno coś więcej napisać o jego grze.
Ocena WhoScored: 6,1/10
Znacznie więcej pracy miał w spotkaniu z Wolves. Wyszedł w podstawowym składzie i pozostał na boisku do końca. Królował w powietrzu pod własną bramką, czego brakowało w polu karnym rywali. Przy straconym golu nie zawinił, chociaż niewiele mu zabrakło, by zdołał zablokować strzał Moutinho. Solidny występ Francuza, jednak Manchester United przegrał 0:1.
Ocena WhoScored: 6,7/10
Zespoły Brahima Díaza, Borjy Mayorala, Álvaro Odriozoli oraz Reiniera nie rozegrały żadnego spotkania od poprzedniego podsumowania występów wypożyczonych i sprzedanych zawodników.
Zawodnik kolejki: Raphaël Varane
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze