Lukaku: W futbolu masz trzy absolutnie topowe drużyny
Romelu Lukaku udzielił wywiadu Sky Italia, w którym poskarżył się na swoją sytuację w Chelsea. Belg w swoich rozważaniach wymienił Real Madryt wśród absolutnie topowych ekip, o których marzy każdy piłkarz. Przedstawiamy odpowiednie wypowiedzi napastnika w tym temacie.
Fot. Getty Images
– Fizycznie czuję się dobrze, nawet lepiej niż wcześniej. Po dwóch latach we Włoszech, w czasie których pracowałem ciężko w Interze z trenerami i dietetykami, fizycznie czuję się dobrze. Nie jestem jednak zadowolony ze swojej sytuacji, co jest normalne. Myślę, że trener postawił na inny system. Ja po prostu nie mogę się poddać i muszę dalej pracować oraz być profesjonalny. Nie jestem zadowolony ze swojej sytuacji, ale nie powinienem się poddawać. Uważam, że trener może dawać mi szanse częściej, ale muszę też szanować jego decyzję. Po prostu pozostaje mi dalsza praca i czekanie na mój czas. Będziemy szukać systemu, w którym możemy się spotkać i znaleźć sposób, w którym pomagam drużynie. On podjął decyzję, ale w jakimś momencie jeszcze porozmawiamy i spojrzymy na tę sytuację.
– Czułem się źle w Manchesterze i zgłosił się po mnie Inter, dla którego to była ogromna inwestycja. Razem zrobiliśmy wielkie rzeczy. Po drugim roku, gdy wygraliśmy mistrzostwo, poszedłem do działaczy, by porozmawiać i poprosiłem o nowy kontrakt. Mam 28 lat, moja rodzina czuła się w Mediolanie dobrze, miałem tam apartament. Miała tam przyjechać też moja matka i syn. Razem mieliśmy żyć we Włoszech, będzie nam dobrze... Inter tego jednak nie chciał.
– Inter nie chciał, bo nie miał możliwości finansowych? Nie mieli żadnej szansy, ale to było trudne do zaakceptowania. W mojej głowie myślałem, że mógłbym jeszcze kilka lat pograć w Interze... W futbolu dla mnie masz trzy absolutnie topowe drużyny: Real Madryt, Barcelonę i Bayern. Wszyscy piłkarze marzą, by któregoś dnia nałożyć koszulkę któregoś z tych trzech klubów. Mówię prawdę. Ja myślałem o napisaniu historii z Interem, a jeśli któregoś dnia pojawiłaby się taka szansa, to chciałem przejść do którejś z tych ekip. Tylko wtedy byłem gotowy odejść z Interu, ale najpierw chciałem przedłużyć umowę. Byłbym szczęśliwszy, bo przez dwa lata zrobiliśmy wielkie rzeczy i mogliśmy kontynuować rozwój. Mówię to o wszystkich graczach i całej drużynie. Tak się nie stało i stwierdziłem: jeśli taka jest sytuacja, to wyobrażam siebie tylko w Chelsea. Nie wierzyłem do końca w odejście aż po mnie przyszli. Wtedy porozmawiałem z Inzaghim, a on zachował się genialnie. On i jego sztab to byli prawdziwi mężczyźni. Zraniło mnie to, że klub nawet nie spróbował przedłużyć mojej umowy. Zostałbym, gdyby przedłużono moją umowę.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze