Advertisement
Menu
/ tntsports.com.br

Marcelo kupił klub w Portugalii

Marcelo w wywiadzie dla brazylijskiego portalu TNT Sports opowiadał o swojej działalności biznesowej, którą zamierza rozwijać po zakończeniu kariery piłkarskiej.

Foto: Marcelo kupił klub w Portugalii
Fot. Getty Images

Widzimy wśród piłkarzy tendencję do inwestowania w kluby piłkarskie. Ty jesteś na tym rynku już od jakiegoś czasu. Jak to się zaczęło?
Zawsze miałem jasną wizję na to, jak chciałbym rozwijać moją sportową markę, a kupno klubów było dobrą okazją do inwestycji. Wszystko zaczęło się w 2017 roku od nabycia Azuriz. To był pierwszy klub, gdzie moje nazwisko pojawiło w zarządzie. Od samego początku celem było przekształcenie klubu we wzorzec kształcenia zawodników i właśnie to robimy. Obecnie zaczynamy zbierać owoce pracy zapoczątkowanej cztery lata temu i możemy powiedzieć, że jesteśmy w trakcie procesu ekspansji, teraz już z moją grupą DOZE, która reprezentuje moje interesy. Naszym najnowszym nabytkiem jest Mafra, klub z drugiej ligi portugalskiej. Pomysł jest taki, żeby wdrożyć tam strukturę, która pozwoli nam wskoczyć na rynek europejski, łącząc go z Azuriz w Brazylii. W ten sposób mamy Azuriz kształtujące zawodników i Mafra funkcjonująca jako okienko sprzedażowe dla tych piłkarzy w Europie. Na razie dopiero zaczynamy, wiele jest do zrobienia w ciągu najbliższych lat.

Jak pojawiła się okazja kupna Mafry?
Tak jak wspomniałem, widzimy w Mafrze potencjał stworzenia połączenia między rynkami brazylijskim i europejskim. Wiele klubów z drugiej ligi w Europie ma problem z wejściem na rynek brazylijski, a Mafra, należąca do tej samej grupy co Azuriz, jest idealnym połączeniem. To był dobry interes. Nawet przy swojej niewielkiej strukturze Mafra była dobrze zorganizowana finansowo i bez żadnych długów. Teraz inwestujemy w infrastrukturę i oczekujemy, że ten interes osiągnie próg rentowności już w 2023 roku.

Oba kluby są częścią waszego holdingu DOZE, który rozpocznie działalność w 2022 roku. Możesz nam powiedzieć coś więcej o tym projekcie?
Moje udziały zarówno w Azuriz, jak i w Mafrze są obecnie reprezentowane przez DOZE, czyli holding, który tworzę i który ma zaplanowaną inaugurację na 2022 rok. DOZE jest parasolem ochronnym dla wszystkich interesów. W jego skład będą wchodziły poszczególne spółki grupy, takie jak DOZE Football, związana z zarządzaniem karierami profesjonalnych zawodników; DOZE Media skupiona na rozrywce (moda, muzyka, sztuka, kino, sport); Academy 12 jako szkółka dla młodych piłkarzy oraz kluby piłkarskie.

Wyobrażam sobie, że celem jest dalsze inwestowanie w kluby piłkarskie. Rynek europejski jest jednym z celów?
Tak, Mafra była naszym pierwszym nabytkiem i początkiem na rynku europejskim. Plany obecnie są takie, aby przejąć flagowy klub, z większą rzeszą kibiców i tradycją. To powinno się wydarzyć w drugiej połowie 2022 roku. Chcemy, żeby ten nowy klub uzupełniał się z tymi, które już posiadamy. Cel jest taki, by zawodnik wychowany przez Azuriz, przejęty następnie przez Mafrę, mógł zostać kupiony przez ten flagowy klub.

Czy wraz ze stworzeniem w Brazylii modelu SAF (piłkarska spółka akcyjna) dostrzegasz szansę na to, żeby kolejnym krokiem było zainwestowanie w wielki brazylijski klub?
Tak, takie są nasze oczekiwania. Dzięki SAF inwestorzy zaczęli spoglądać na brazylijski futbol w inny sposób. Ten model pozwala klubom na stworzenie lepszej struktury i rozpoczęcie efektywnego, transparentnego i profesjonalnego zarządzania. Teraz kluby również mają szansę na spłacenie swoich długów. Tak już to działa w Europie i dzięki temu będziemy mogli współpracować z brazylijskimi klubami na poziomie biznesowym.

Jakie aspekty uważasz za najbardziej interesujące w wielkich brazylijskich klubach dla osób, które rozważają inwestycję na tym rynku?
Nasza wizja i zainteresowanie wielkimi klubami w Brazylii są nierozerwalnie związane z tradycją i kibicami. Zaangażowani fani i klub z bogatą historią są idealną okazją do pracy nad marką. Pojawia się szansa na wzmocnienie tej marki, a także na zwiększenie wartości rynkowej całej instytucji.

Jak podchodzisz do tego nowego kroku w twojej karierze?
Moja działalność korporacyjna rozpoczęła się w 2017 roku po nabyciu pierwszego klubu. Jest to coś, co napawa mnie dumą. Moim celem zawsze było wniesienie swojego wkładu w światowy futbol, czy to na boiskach, czy poza nimi. Teraz traktuję siebie jako sportowca i biznesmena, co się ze sobą łączy i wzajemnie wzmacnia. Ciągle jestem skoncentrowany na karierze piłkarskiej, ale jednocześnie mam strukturę DOZE, która reprezentuje moje interesy w działalnościach, w których pojawia się moje nazwisko.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!