Advertisement
Menu
/ lequipe.fr

PSG szykuje się do tradycyjnej zimowej wyprzedaży

Paris Saint-Germain celuje w sprzedanie piłkarzy za 100 milionów euro, by zmniejszyć deficyt budżetowy. Kandydaci do odejścia są dobrze znani.

Foto: PSG szykuje się do tradycyjnej zimowej wyprzedaży
Fot. Getty Images

Les Parisiens mogą podejść do starcia z Realem Madryt ze zmienioną kadrą. L’Équipe wskazuje, że tworzy ten sam artykuł z tymi hasłami przed każdym okienkiem transferowym, bo PSG zawsze celuje w sprzedawanie piłkarzy, by zmniejszać stratę finansową. Styczeń 2022 roku nie będzie inny.

W kolejnym roku zapowiadana strata na jednym sezonie ma sięgnąć 200 milionów euro, więc okienka transferowe stają się dla PSG tym ważniejsze. W sezonie 2019/20 klub oficjalnie zarejestrował stratę w wysokości 125,8 miliona euro, co było najgorszym wynikiem wśród największych klubów, a za rozgrywki 2020/21 ostatecznych danych jeszcze nie opublikowano, ale deficyt miał przekroczyć 200 milionów euro. Z tego powodu powodu katarscy właściciele klubu mieli wpompować w niego na starcie obecnych rozgrywek dodatkowe 171 milionów euro, by pokryć bieżące potrzeby. Klub chce teraz sprzedać kilku graczy, by nie zmuszać Kataru do kolejnego tak głębokiego sięgnięcia do kieszeni.

Pierwsza operacja jest praktycznie domknięta: Rafinha zostanie wypożyczony do końca sezonu do Realu Sociedad. Nie jest to sprzedaż, ale klub oszczędzi na przynajmniej części z jego pensji, a dobre występy w Hiszpanii mogą pomóc sprzedać gracza latem. Aktywnie szuka się klubu także dla Sergio Rico, trzeciego bramkarza po przyjściu Gigio Donnarummy, którego we wrześniu 2020 roku wykupiono z Sevilli.

Drzwi cały czas są otwarte dla Juliana Draxlera, nawet jeśli w maju przedłużono jego umowę do 2024 roku. PSG w Niemcu widzi szansę na duży zarobek, bo celuje w sprzedanie go za ponad 20 milionów euro i oszczędzenie na jego pensji, która wynosi ponad 4 miliony euro netto rocznie. Mistrz świata z 2014 roku wysyła jednak sygnały, że nigdzie się nie wybiera i że czuje się komfortowo w Paryżu oraz w drużynie.

Następnym kandydatem do odejścia jest Layvin Kurzawa, także bardziej w oczach klubu. 29-latek również ma dobrą umowę do 2024 roku i nie za bardzo pali się do opuszczenia zespołu. Zainteresowane jest nim Lazio, ale obrońca chce pozostać w Paryżu także z powodów osobistych.

Wyceny na poziomie 25 milionów euro posiadają też uniwersalni obrońcy Thilo Kehrer i Abdou Diallo. Pierwszego kupiono w 2018 roku za 37 milionów euro i jego kontrakt wygasa za 1,5 roku. Z kolei Senegalczyk ma porozumienie do 2024 roku i zastanawia się nad przyszłością, bo na środku obrony jest 4-5. stoperem w hierarchii, a na lewej stronie defensywy przed nim są Bernat i Nuno Mendes.

Na koniec pozostaje najgorętsza sprawa Mauro Icardiego, 28-latka z umową do 2024 roku. Jest gorąca, bo Argentyńczyk ciągle cieszy się powodzeniem we Włoszech, a co jakiś czas jest łączony z Juventusem. Jego 30-milionowa wycena nie jest korzystna dla PSG, które wykupiło go 1,5 roku temu z Interu za 50 milionów euro i ciągle odpowiednio go nie zamortyzowało. Jego odejście trzeba byłoby dodatkowo pokryć sprowadzeniem jakiegoś atakującego, bo poza wielką trójką Mbappé, Messim i Neymarem trenerzy mają w ofensywie do dyspozycji jedynie właśnie Icardiego oraz Di Maríę.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!