Advertisement
Menu

Owacja od San Mamés i krok od magicznej bariery

34-letni Francuz może już pochwalić się tym, że zdobył 299 bramek w barwach Realu Madryt i coraz bardziej zbliża się do Alfredo Di Stéfano. Wczoraj kibice w Kraju Basków nagrodzili jego występ oklaskami.

Foto: Owacja od San Mamés i krok od magicznej bariery
Fot. Getty Images

Karim Benzema nie przestaje zachwycać i znowu jest na dobrej drodze, żeby przekroczyć próg 30 bramek zdobytych w jednym sezonie. Wczoraj Francuz kolejny raz udowodnił, że nie bez powodu uchodzi za jednego z najlepszych napastników na świecie, a w opinii coraz większego grona osób – za najlepszego. 34-latek ustrzelił dublet przeciwko Baskom i poprowadził swój zespół do kolejnej wygranej, a kibice na San Mamés potrafili docenić jego klasę i oklaskiwali go, gdy pod koniec meczu opuszczał boisko.

W środowy wieczór Benzema potrzebował nieco ponad sześciu minut, by móc cieszyć się ze strzelenia dwóch goli. Ostatni raz tak szybki dublet w La Lidze w barwach Los Blancos udało ustrzelić się Ivánowi Zamorano w 1994 roku. Chilijczyk zdobył dwie bramki przeciwko Sevilli w 1. i 4. minucie. Karim trafił zaś w 4. i 7. minucie. Francuz może tylko żałować, że nie udało mu się dołożyć jeszcze jednego gola, ponieważ żaden piłkarz Realu nie strzelił jeszcze hattricka na San Mamés.

Pytanie nie brzmi już czy, lecz kiedy Benzema doścignie Alfredo Di Stéfano i zostanie trzecim najlepszym strzelcem w historii Realu Madryt. Francuz ma już na swoim koncie 299 bramek zdobytych w barwach Los Blancos i regularnie skraca dystans do legendarnego Argentyńczyka, który strzelił dla Królewskich 308 goli. Już niebawem Karim powinien znaleźć się za plecami Raúla (323) i Cristiano (450).

Benzema potrzebował czterech lat i pięciu miesięcy, aby strzelić pierwszych 100 goli dla Realu Madryt. Zadebiutował 29 sierpnia 2009 roku, a setnego gola świętował 18 stycznia 2014 roku przeciwko Betisowi. 7 listopada 2018 roku, przeciwko Viktorii Pilzno w Lidze Mistrzów, Karim dobił do 200 bramek. Na jego drugą setkę trzeba było czekać cztery lata i 10 miesięcy. Teraz, nieco ponad trzy lata po 200. trafieniu, Karimowi brakuje jednej bramki do osiągnięcia bariery 300 goli.

34-latek strzelił też wczoraj swojego 400. i 401. gola w profesjonalnej karierze. Do 299 trafień w koszulce Los Merengues dokłada 66 bramek dla Lyonu i 36 dla swojej reprezentacji, do której wrócił w tym roku po ponad pięcioletniej przerwie. Tylko jeden Francuz może pochwalić się lepszym wynikiem w historii – Thierry Henry, który strzelił 411 goli dla swoich klubów i kadry.

Kilkanaście dni temu Benzema dogonił też Camacho (577 meczów dla Realu) i w zasięgu jego ręki są Gento (600) i Hierro (601). To trzynasty sezon Karima w barwach Los Blancos, a na jego 582 występy składa się 401 spotkań w La Lidze, 116 w Lidze Mistrzów, 44 w Pucharze Króla, 9 w Superpucharze Hiszpanii, 8 na Klubowych Mistrzostwach Świata i 4 w Superpucharze Europy.

Najlepsi strzelcy w historii Realu Madryt
Lp. Zawodnik Gole Mecze Średnia
1. Cristiano Ronaldo 450 438 1,03
2. Raúl González 323 741 0,44
3. Alfredo Di Stéfano 308 396 0,78
4. Karim Benzema 299 582 0,51
5. Carlos Santillana 290 645 0,45
6. Ferenc Puskás 242 262 0,92
7. Hugo Sánchez 208 282 0,73
8. Francisco Gento 182 601 0,3
9. Pirri 172 561 0,31
10. Emilio Butragueño 171 463 0,37

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!