Joyeux anniversaire, Karim!

Karim Benzema znajduje się dziś niewątpliwie u szczytu kariery. Jego przykład pokazuje, jak wiele oznacza upór przy dążeniu do celu. Francuz przez lata musiał zmagać się z krytyką, często wpadał w tarapaty oraz pozostawał w cieniu Cristiano Ronaldo. Kiedy jednak przyszło co do czego, to właśnie on potrafił zrobić to, czego nie byli w stanie dokonać choćby Hazard i Bale – wziąć na siebie odpowiedzialność, która przez wiele sezonów spadała na barki CR7. W ostatnim plebiscycie na Złotą Piłkę zdołał nawet przeskoczyć Portugalczyka o dwie pozycje. 

Karim postrzegany właśnie przez pryzmat Cristiano Ronaldo często był uważany za napastnika, który nie strzela goli. Choć sam Benzema oczywiście nie nazwałby siebie typowym środkowym napastnikiem, negowanie jego strzeleckich zdolności jest co najmniej niesprawiedliwe. Na ten moment Karim z 297 golami jest już czwartym najlepszym strzelcem w historii klubu. Przed nim plasują się jedynie Di Stéfano (308), Raúl (323)  i Cristiano (450). Tak naprawdę można się więc spodziewać, że przy składaniu mu życzeń za rok, będziemy mówić już o drugim najskuteczniejszym graczu w dziejach Realu Madryt. 

Wiele osób powtarza, czy też powtarzało do niedawna, że optymalny wiek dla napastnika to 28-29 lat. Karim jest zaprzeczeniem tego stwierdzenia. Jego prime time przypadł bowiem na czasy po trzydziestce. Benzema w wyjściowej jedenastce Realu Madryt robi za człowieka-instytucję. Gdyby było to możliwe, zapewne najchętniej zaliczałby kluczowe podania i asysty przy własnych bramkach. Kiedy patrzy się na jego grę, momentami naprawdę trudno zrozumieć, jak zawodnik takiej klasy niegdyś mógł aż tak dzielić kibicowskie środowisko. Dziś chyba nikt nie wyobraża sobie przecież zespołu Królewskich bez niego. Śmiemy twierdzić, że podobnie rzecz ma się w reprezentacji, do której napastnik wrócił po 5 latach. 

Z okazji urodzin życzymy ci drogi Karimie, by ciało i umysł pozwoliły ci utrzymać obecną formę jeszcze przez parę sezonów. Mimo wielu wzlotów i upadków po drodze, w swojej najbardziej dojrzałej wersji udowadniasz, że nie będzie wśród madridismo osoby, która za tobą nie zatęskni. 

Joyeux anniversaire, Karim!