Advertisement
Menu
/ okdiario.com

Kluby La Ligi wcale nie otrzymają więcej pieniędzy z nowych praw telewizyjnych

W poniedziałek La Liga poinformowała, że kolejny pakiet praw telewizyjnych do Primera División na Hiszpanię został sprzedany za większą kwotę niż ostatni. Jednak jak to bywa w życiu, szczegóły pokazują, że wcale tak nie jest.

Foto: Kluby La Ligi wcale nie otrzymają więcej pieniędzy z nowych praw telewizyjnych
Fot. Getty Images

Obecny pakiet na rynek hiszpański w 2018 roku wygrała Telefónica, która pokazuje ligę w Hiszpanii za pośrednictwem kanałów Movistar+. Firma pokonała w przetargu katalońskie Mediapro, oferując 980 milionów euro za sezon za pakiet podstawowy, co w sumie dało 2,94 miliarda euro za trzyletni cykl 2019-2022.

W poniedziałek zakończył się przetarg na pokazywanie La Ligi w Hiszpanii i Andorze w latach 2022-2027. La Liga oficjalnie poinformowała, że Movistar+ oraz DAZN podzieliły się Pakietem D i będą pokazywać po 5 meczów danej kolejki, przy czym trzy razy w sezonie Movistar+ przejmie pokazanie całej kolejki. W sumie obie firmy za 5-letni cykl wyłożą klubom Primera División 4,95 miliarda euro.

La Liga podsumowując przetarg pochwaliła się, że w przy obecnej panoramie w Europie, gdzie większość lig zanotował spore spadki w wartości praw krajowych, jej udało się uzyskać nawet małą podwyżkę. Konkretnie o 1% z 980 milionów euro za sezon do 990 milionów euro. OkDiario podaje, że szczegóły kontraktu pokazują coś innego.

Internetowy dziennik wskazuje, że Movistar+ oraz DAZN nie wezmą na siebie opłaty za produkcję sygnału z meczów i realizację spotkań, co La Liga odgórnie i bez przetargu przyznaje katalońskiej firmie Mediapro. Dotychczas, także w kończącym się kontrakcie z Telefónicą, to nabywca praw płacił za to oddzielnie Katalończykom 50 milionów euro rocznie. Od kolejnego sezonu będzie robić to sama La Liga, która oczywiście pozyska na to środki ze sprzedaży krajowych praw telewizyjnych. Ostatecznie więc kluby dostaną do podziału 940 milionów euro rocznie, a nie 990, a to będzie oznaczało około 4% spadek względem poprzedniego kontraktu.

Co więcej, od 990 milionów euro uzyskiwanych od Movistar+ i DAZN La Liga trzeba będzie odjąć 11%, jakie 17 lub 16 klubów (ciągle nie poinformowano, czy wstrzymujący się w ostatnim głosowaniu skorzysta z oferty CVC i z której ligi pochodzi ta organizacja) oddało na kolejnych 50 lat funduszowi CVC. Ostateczna kwota w tym względzie nie jest znana. Wiadomo, że z umowy nie skorzystają Real Madryt, Barcelona i Athletic, które zapowiedziały, że już podjęły działania prawne w sprawie anulowania tego kontraktu.

Do klubów trafi jednak przez to dużo mniej pieniędzy niż zapowiedziane 990 milionów euro, a przy poznaniu szczegółów kontrakt jest gorszy niż ten za lata 2019-2022. Co więcej, OkDiario wskazuje, że w 2027 roku kluby Primery otrzymają mniej pieniędzy z praw telewizyjnych niż wynegocjowały na przykład w 2018 roku, a spadek takiej wartości w sporcie na przestrzeni prawie dekady to zdecydowanie zły sygnał.

To prezes Javier Tebas zdecydował się odgórnie narzucić zainteresowanym składanie ofert na 5 lat, chociaż prawo pozwala na tylko 3-letnie cykle sprzedażowe, co w konsultacjach potwierdził nawet rząd. Tebas mimo wszystko przepchnął swój pomysł i ostatecznie medialnie sprzedał zakończony przetarg jako sukces z podwyżką, ale zagłębiając się w szczegóły, trudno ocenić go pozytywnie.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!