Advertisement
Menu
/ marca.com

„Nienawidź mnie bardziej, panie Ramos”

Dziennikarz Marki, Santiago Siguero, napisał list do dziennikarza ESPN, Rafaela Ramosa, który na antenie stacji skrytykował oburzenie Realu Madryt losowaniem Ligi Mistrzów. Rafael Ramos stwierdził między innymi, że Królewscy nie mogą narzekać, ponieważ wygrywali tytuły dzięki Francisco Franco.

Foto: „Nienawidź mnie bardziej, panie Ramos”
Rafael Ramos, dziennikarz ESPN, podczas swojego wywodu o „frankistowskim Realu” (fot. własne)

„Szanowny Rafaelu Ramos, 

Nie chcę cię poznawać i choć dziennikarze mówią, że pies nie je psiego mięsa, to pozwolę sobie wyprostować twoje stwierdzenie wypowiedziane w ESPN po modelowym losowaniu Ligi Mistrzów: «Real Madryt ciągle robi dramat, narzekanie na losowanie jest niegodne Realu Madryt (…). Real Madryt powinien dodawać do swoich tytułów hasztag «Nienawidźcie mnie bardziej» (…), ponieważ nie możemy zapominać, że w czasach Francisco Franco Real wygrywał i zostawał mistrzem, kiedy to było potrzebne, jako bezpośredni efekt dyktatury. Wydaje mi się, że tego nie może kwestionować absolutnie nikt, ponieważ na te wszystkie cyrki są świadkowie». 

Żałuję, że nie mogę świętować twojej oryginalności, ponieważ to ten gatunek, który wywodzi się z bardzo konkretnego miejsca, które niektórzy nazywają wiochą, następnie zbija fortunę w wielu miejscach Hiszpanii, a później, niestety, za Atlantykiem. Twoje słowa są tego kolejnym dowodem. 

Ale jest mały problem. Twoje stwierdzenie jest kłamstwem. Można łatwo to udowodnić na podstawie danych historycznych, ukrytych, zmanipulowanych, przekręconych i zgromadzonych wedle kaprysów zwolenników teorii spiskowych. To z pewnością problem, do którego Real Madryt nie podszedł, jak powinien, ale to już inny temat. 

Wystarczy wejść na Wikipedię, by obalić te bzdury. Reżim frankistowski rozpoczął się w 1939 roku. Od tego momentu Real nie wygrał ligi aż do 1954 roku. 15 lat, niewątpliwie najtrudniejszych podczas haniebnych czasów dyktatury, podczas których Atlético Aviación, którego nazwę zmieniono dla Wojska, wygrało cztery tytuły. Do 1954 roku Real Madryt wygrał tylko dwa mistrzostwa – oba w czasach Drugiej Republiki Hiszpańskiej (w latach 1931–1939). 

Przez te 15 ołowianych lat wiecznie prześladowany CF Barcelona wygrał pięć mistrzostw Hiszpanii i cztery Puchary (Generała), tyle samo co Athletic. W 1948 roku Real Madryt obronił się przed spadkiem w ostatniej kolejce. W tym sezonie ligę wygrała oczywiście Barça.

Rok wcześniej Los Blancos wybudowali swój nowy stadion po emisji obligacji w całości sfinansowanej przez swoich socios. Real nie mógł liczyć na żadne pomoce państwowe, jak te, które pozwoliły Barçy wyjść z kryzysu (bardzo podobnego do dzisiejszego), kiedy Katalończycy zostali uratowani przez frankistowski rząd w połowie lat 50. Barcelona aż trzykrotnie odznaczała dyktatora (czego nigdy nie zrobił «faszystowski» Real), ale niedawno cofnęła te wszystkie medale, ponieważ nie wpisywały się w ideologiczną strukturę tej bajki. 

Nowy stadion Realu pomnożył przychody i pozwolił na sfinansowanie transferów wielkich zawodników, takich jak Di Stéfano, którego przyjście do Madrytu zostało odpowiednie obrzucone gównem przez ideologów czarnej legendy. Na tym etapie opowieści, kiedy Real ma więcej Pucharów Europy w kolorze niż w czerni i bieli, można byłoby powiedzieć, że Realowi nie szło wcale tak źle po śmierci Franco, ale niech rzeczywistość nie burzy twojego fikcyjnego świata. «Nienawidź mnie bardziej, panie Ramos, ponieważ ja dalej będę dopisywał ten hasztag do tytułów, które tak bardzo cię bolą». 

Z poważaniem”. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!