Królewskie w ćwierćfinale Ligi Mistrzyń!
W śnieżnej i mroźnej Islandii Królewskie wygrały 3:0 z Breiðablik UBK i na kolejkę przed końcem fazy grupowej zapewniły sobie awans do Ligi Mistrzyń. Dubletem popisała się Asllani, a jedno trafienie dołożyła Zornoza.
Fot. Getty Images
Piłkarki Realu Madryt musiały wygrać z Breiðablik UBK, by uniknąć nerwów w ostatniej kolejce fazy grupowej. I zgodnie z oczekiwaniami wygrały. Ani intensywnie padający śnieg, ani temperatura odczuwalna na poziomie -5°C nie przeszkodziły Las Blancas w wywalczeniu historycznego awansu do ćwierćfinałów Ligi Mistrzyń. W europejskim debiucie Alberto Torila Królewskie zrobiły swoje i wobec wygranej Paris Saint-Germain z Żytłobudem-1 Charków (6:0) zapewniły sobie matematycznie awans do grona ośmiu najlepszych kobiecych drużyn w Europie.
W pierwszych minutach Las Blancas walczyły przede wszystkim ze sztuczną murawą stadionu Kópavogsvöllur, która momentami przypominała lodowisko. Warunki uniemożliwiały Królewskim szybką grę z pierwszej piłki, jednak z biegiem czasu zawodniczki przejęły inicjatywę i starały się tworzyć zagrożenie głównie po strzałach z dystansu. Szczęścia próbowały Zornoza, Esther, Teresa Abelleira czy Asllani. I to właśnie wracająca po kontuzji Szwedka w 10. minucie otworzyła wynik spotkania. Po krótkim rozegraniu rzutu rożnego Asllani przechwyciła w polu karnym piłkę po nieudanym strzale Kenti Robles i mocnym uderzeniem z pierwszej piłki pokonała Ívarsdóttir, zdobywając zarazem swoją pierwszą bramkę w tej edycji Ligi Mistrzyń.
Po objęciu prowadzenia madridistki nie spuściły z tonu i dążyły do podwojenia swojej przewagi. Królewskie naciskały i dopięły swego w 40. minucie, kiedy faulowana w polu karnym była bezsprzecznie najlepsze zawodniczka ekipy Torila, Kosovare Asllani. La Reina ustawiła piłkę na 11. metrze i pewnie pokonała kompletnie zmyloną Ívarsdóttir. Do przerwy Las Blancas schodziły z komfortowym prowadzeniem 2:0.
Na początku drugiej połowy nieśmiałe ataki zaczęły przeprowadzać zawodniczki Breiðablik, jednak Real Madryt szybko odzyskał kontrolę. Mecz zamknąć mogły Athenea, Nahikari czy Cardona, która wróciła do gry po poważnej kontuzji kolana odniesionej w okresie przygotowawczym. To z pewnością świetna wiadomość dla Torila, ponieważ Hiszpanka była jedną z najlepszych piłkarek w poprzedniej kampanii i jej powrót powinien znacząco podnieść jakość gry zespołu. Królewskie postawiły kropkę nad i w 82. minucie, kiedy po składnej akcji Zornoza dobiła strzał Nahikari, ostatecznie zapewniając Realowi Madryt bilet do ćwierćfinałów Ligi Mistrzyń.
Skrót meczu
Breiðablik UBK – Real Madryt 0:3 (0:2)
0:1 Asllani 10'
0:2 Asllani 40' (rzut karny)
0:3 Zornoza 82'
Breiðablik UBK: Ívarsdóttir, Halldórsdóttir (Sigurgeirsdóttir, 61’), Albertsdottir, Lillýardóttir, Ziemer (Frioriksdóttir, 89’), Árnadóttir, Soree (Kristjánsdóttir, 46’), Tómasdóttir, Árnadóttir, Antonsdóttir (Georgsdóttir, 87’) i Magnúsdóttir (McCarty, 87’).
Real Madryt: Misa, K. Robles (Lucía, 83’), Teresa, Peter, Asllani (M. Oroz, 71’), Esther (Lorena, 56’), Møller (Nahikari, 56’), M. Corredera, Rocío, Zornoza i Athenea (M. Cardona, 71’).
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze