Juvenil A w 1/8 finału Ligi Młodzieżowej

Juvenil A pokonał Inter 2:1 w meczu na szczycie grupy D. Stawką spotkania było pierwsze miejsce. Interowi wystarczał remis, więc to Real Madryt musiał zrobić więcej. Królewscy szybko objęli prowadzenie, ale błąd bramkarza przywrócił Inter do gry. Na szczęście znakomite wejście na boisko zaliczył Aranda, który zagwarantował drużynie zwycięstwo. Dzięki temu Blancos są już pewni udziału w 1/8 finału. Inter natomiast poczeka na rywala w dodatkowej rundzie. Zmierzy się w niej z jednym z klubów ze ścieżki mistrzowskiej.

Mecz zaczął się idealnie dla Realu Madryt. Najpierw Diego Piñeiro uratował drużynę po strzale Fabbiana, a w 6. minucie David González został sfaulowany przez Sangallego w polu karnym. Sam poszkodowany podszedł do wykonania „jedenastki” i zamienił ją na gola. To dodało pewności siebie Królewskich, którzy ruszyli do śmielszych ataków. Kilka razy swoimi rajdami rywali postraszył Peter. Nie udało się podwyższyć prowadzenia i z czasem ten entuzjazm opadł i do głosu zaczęli dochodzić gracze Interu. Blancos jednak dobrze się bronili. W defensywie warto było wyróżnić pracę Cucalóna.

Inter na drugą połowę wyszedł ożywiony pojawieniem się Curatolo. Włosi przeprowadzili kilka ataków, aż w końcu doprowadzili do wyrównania. Casadei uderzył z rzutu wolnego. Nie był to wybitny strzał, ale Piñeiro popełnił fatalny błąd. Piłka wypadła mu z rąk i spadła prosto pod nogi Abiuso, który oczywiście skorzystał z takiego prezentu. Wynik w tym momencie satysfakcjonował gości, więc to Real Madryt zaczął intensywniej atakować. Nie były to jednak przekonujące ataki, więc Hernán Pérez postanowił przeprowadzić potrójną zmianę, ściągając niewidocznych dzisiaj Iglesiasa i Salazara. Na murawie pojawił się Aranda i, jak się później okazało, to był dobry ruch trenera.

Zanim jednak Aranda trafił do siatki, znakomitą szansę miał Marvel. Obrońca otrzymał piłkę po błędzie graczy Interu, ale z odległości kilku metrów nie trafił w bramkę. Na jego szczęście chwilę później akcją w swoim stylu popisał się Aranda. Atakujący pięknym strzałem z dystansu zaskoczył Rovidę i znów to Real Madryt cieszyć się z korzystnego rezultatu. Interowi zaczęło się spieszyć, co stworzyło Królewskim okazje do kontrataków. W ostatniej minucie podstawowego czasu gry zaskakujące uderzenie oddał Curatolo, ale tym razem Piñeiro interweniował bez zarzutu. W odpowiedzi strzał z dystansu oddał jeszcze Manuel Ángel, lecz Rovida nie dał się zaskoczyć. W ostatnich sekundach Aranda niemal skopiował swoją bramkę, ale trafił w poprzeczkę. Real Madryt utrzymał prowadzenie do końca i zapewnił sobie miejsce w 1/8 finału.

Real Madryt U-19 – Inter U-19 2:1 (1:0)
1:0 David González 7’ (rzut karny)
1:1 Abiuso 54’
2:1 Aranda 72’

Real Madryt U-19: Piñeiro, Ferrán (Alejandro Jiménez 73’), Asencio, Marvel, Obrador, Cucalón, Mario Martín (Manuel Ángel 64’), Peter, David González (Nakai 80’), Bruno Iglesias (Aranda 64’), Salazar (Álvaro Rodríguez 64’).

Inter U-19: Rovida, Carboni, Fontanarosa, Matjaž, Dervishi, Nunziatini (Grygar 68’), Sangalli (Owusu 82’), Fabbian (Stankovic 88’), Casadei (Sarr 68’), Peschetola (Curatolo 46’), Abiuso.