West Ham może rozwiązać problem Realu?
Eden Hazard wciąż pozostaje piłkarzem, wokół którego pojawia się najwięcej znaków zapytania. Najważniejsze pytanie nadal jest jednak to samo: kiedy Belg odejdzie z klubu?
Fot. Getty Images
Eden Hazard trafił do Realu Madryt latem 2019 roku. W tamtym czasie stał się najdroższym nabytkiem w historii klubu i przybył z nadziejami, by zostać liderem zespołu po odejściu Cristiano Ronaldo. Ponad dwa lata później można już śmiało stwierdzić, że nie sprostał temu zadaniu nawet w najmniejszym stopniu. Jego ciągłe problemy zdrowotne i rozwój takich piłkarzy jak Vinícius Júnior czy Rodrygo Goes uniemożliwiły mu pokazanie swojego potencjału w stolicy Hiszpanii.
W ostatnich tygodniach o Belgu mówi się już tylko w kontekście odejścia z klubu. Jedni zapewniają, że zostanie w Madrycie do końca tego sezonu, a inni liczą na to, że opuści klub jeszcze zimą. Optymalnym kierunkiem dla Hazarda wydaje się Premier League, gdzie nadal cieszy się renomą. Mówiło się już o Chelsea czy Newcastle, a teraz Daily Mirror donosi, że atakujący mógłby trafić do West Hamu United.
Zdaniem tej gazety klub z Londynu cały czas monitoruje sytuację 30-latka, którego mógłby kupić w zimowym okienku. Daily Mirror informuje, że West Ham byłby gotowy zapłacić za niego 30 milionów euro, czyli o 5 więcej niż wynosi jego aktualna wartość zdaniem portalu Transfermarkt.
Oczywiście doniesień angielskich mediów nie można traktować jako pewnik, ale niemal pewne przyjście Kyliana Mbappé sprawia, że w przyszłym sezonie szanse na grę Hazarda spadną w Madrycie niemal do zera, skoro aktualnie nie podnosi się nawet z ławki rezerwowych. Królewscy pozytywnie zapatrują się na odejście Belga już teraz, ponieważ są gotowi przyjąć za niego każde pieniądze, których latem nikt może nie zechcieć już zaoferować.
W tym sezonie Hazard wystąpił tylko w 11 spotkaniach, nie strzelił żadnego gola i zaliczył tylko jedną asystę. Ostatnie tygodnie są jednak dla niego bardzo trudne, ponieważ w teorii nie doskwiera mu żaden uraz, a i tak ostatni raz pojawił się na boisku miesiąc temu, gdy zagrał przez 7 minut z Rayo Vallecao. Od tamtego czasu przegapił pięć kolejnych spotkań.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze