Ponad 800 goli Cristiano w profesjonalnej karierze

Cristiano Ronaldo dobił do liczby bramek, która od dekad stanowiła nieosiągalną barierę dla nikogo. Portugalczyk został pierwszym zawodnikiem w historii, który strzelił przynajmniej 800 goli w profesjonalnej karierze. 36-latek jest też oczywiście najlepszym strzelcem w historii futbolu. Były piłkarz Realu Madryt w tym roku dogonił i prześcignął Josefa Bicana, który zakończył przygodę z piłką z 759 golami na swoim koncie. Od dłuższego czasu CR7 ściga się więc już tylko sam ze sobą i jak widać – nie zamierza się jeszcze zatrzymywać. Za plecami gracza Manchesteru United są też Pelé, który zdobył 757 bramek, a także Leo Messi (756), Romário (743), Gerd Müller (726) czy Ferenc Puskás (706)

Portugalczyk zdobył 800. bramkę w dzisiejszym spotkaniu z Arsenalem, gdy wyprowadził Manchester United na prowadzenie, ale po chwili inny były piłkarz Realu – Martin Ødegaard – doprowadził do remisu 2:2. Kilkanaście minut później Cristiano stanął przed szansą, by strzelić 801. gola i tej szansy nie zmarnował, wykorzystując rzut karny i ponownie dając prowadzenie swojej drużynie, która ostatecznie pokonała Kanonierów 3:2. Dzięki tej wygranej Czerwone Diabły przerwały ligową passę trzech meczów bez zwycięstwa i wskoczyły na 7. miejsce w tabeli Premier League.

Na dorobek Portugalczyka składają się gole strzelane dla Sportingu, Manchesteru United, Realu Madryt, Juventusu i reprezentacji w 1095 spotkaniach. Wynik Cristiano nie byłby tak okazały, gdyby nie bramki, które od 2009 do 2018 roku zdobywał w barwach Królewskich. Ronaldo strzelił dla Realu aż 450 goli w 438 meczach, co czyni go najlepszym strzelcem w historii klubu i jednym z najlepszych piłkarzy, którzy kiedykolwiek występowali w stolicy Hiszpanii. CR7 dołożył do tego 5 trafień w Sportingu, 118 podczas pierwszego etapu w Manchesterze, 101 w Juventusie i 115 w reprezentacji Portugalii, a także 12 bramek, który w tym sezonie zdobył już po powrocie na Old Trafford. Daje to aż 801 goli w całej karierze. Oczywiście pod uwagę brane są tylko bramki zdobyte w seniorach i w oficjalnych spotkaniach.

Niektóre media uznają, że na dzisiaj Cristiano ma już nawet 802 gole. Kość niezgody stanowi oczywiście bramka z meczu Realu Madryt z Realem Sociedad z września 2010 roku. Ronaldo trafił wtedy do siatki po uderzeniu z rzutu wolnego, ale po drodze piłka odbiła się od pleców stojącego w murze Pepego. Real Madryt czy przyznający Pichichi dziennik MARCA przypisali jednak gola atakującemu. Sam klub informuje też zawsze, że Cristiano w jego barwach strzelił 451 goli, ale oficjalnie uznaje się, że ma ich 450.

Nie zmienia to jednak faktu, że Portugalczyk znów dokonał czegoś nieprawdopodobnego. Gratulacje, Królu!