Advertisement
Menu
/ marca.com

Problemy Sevilli na Bernabéu

Sevilla nie potrafi wygrać na Santiago Bernabéu od 2008 roku. W tym czasie Andaluzyjczycy ponieśli aż 13 porażek na 14 podejść.

Foto: Problemy Sevilli na Bernabéu
Romaric świętuje bramkę w ostatnim zwycięskim meczu Sevilli na Santiago Bernabéu 7 grudnia 2008 roku (fot. Getty Images)

Statystyki potwierdzają, że Sevilla zupełnie sobie nie radzi na Santiago Bernabéu. Wystarczy wspomnieć, że ostatni triumf Andaluzyjczyków na stadionie Realu Madryt miał miejsce w 2008 roku, a od tamtej pory ponieśli aż 13 porażek na 14 podejść. Jedyny w miarę pozytywny rezultat miał miejsce w poprzednim sezonie, gdy ekipa prowadzona przez Julena Lopeteguiego wywiozła ze stolicy Hiszpanii jeden punkt. Warto jednak podkreślić, że goście dwukrotnie wychodzili na prowadzenie, ale po bramkach Marco Asensio i Edena Hazarda skończyło się ostatecznie na 2:2.

Z historycznego punktu widzenia Królewscy praktycznie deklasują Sevillę w meczach u siebie. Na 92 starcia w Madrycie aż 68 zakończyło się zwycięstwem gospodarzy. 13 razy miał miejsce podział punktów, natomiast tylko 11-krotnie Andaluzyjczycy opuszczali stadion Realu Madryt z kompletem punktów.

Ostatni triumf Sevilli na Santiago Bernabéu miał miejsce dokładnie 7 grudnia 2008 roku. Los Blancos prowadzeni wówczas przez Bernda Schustera przegrali 3:4, co zakończyło się dymisją niemieckiego szkoleniowca, którego zastąpił Juande Ramos. W tamtym meczu bramki dla gospodarzy strzelali Raúl, Gonzalo Higuaín i Fernando Gago, a dla przyjezdnych ze stolicy Andaluzji Adriano, Romaric, Frédéric Kanouté i Renato.

Co ciekawe, mimo niezbyt dobrej passy w ostatnich latach zaledwie piętnaście miesięcy przed tamtym spotkaniem piłkarze Sevilli również byli w stanie zdobyć Bernabéu. W 2007 roku w rewanżowym starciu o Superpuchar Hiszpanii goście wygrali w Madrycie 5:3 i sięgnęli po trofeum. Wówczas bramki zdobywali Sergio Ramos, Royston Drenthe i Fabio Cannavaro dla Realu Madryt oraz dwukrotnie Renato i trzykrotnie Kanouté dla Sevilli.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!