Kandydaci zainteresowani Carvalho

Wiele wskazuje na to, że Ricardo Carvalho, obrońca Chelsea, będzie pierwszym, którego zakupi Real Madryt przed nadchodzącym sezonem. Wielki wpływ na rozwój wypadków będą miały wybory prezydenckie. Królewscy byli już kiedyś bliscy pozyskania tego klasowego stopera, gdy ten występował jeszcze w Porto, ale wtedy to Jose Mourinho ściągnął go do swojej drużyny.

Po ostatnim sezonie Carvalho ma powody, aby poważnie myśleć o odejściu i wydaje się, że to właśnie Madryt będzie kolejnym przystankiem w jego karierze - o ile tylko zdecyduje się na zmianę barw klubowych.

Ramón Calderón i Juan Palacios, kandydaci w wyborach prezydenckich, deklarują, iż w przypadku wygranej sprowadzą Portugalczyka. Jeżeli zwycięży ten drugi, to zapewne dyrektorem sportowym klubu zostanie Jose Antonio Camacho, który mówił już o ich wspólnych planach: „Jeżeli wygramy, to zapewne będziemy rozmawiali z Chelsea na temat kilku ich piłkarzy. To jasne, że interesuje nas środkowy obrońca."

Calderón widzi na podobnym stanowisku Predraga Mijatovica, byłego piłkarza Blancos, który wyraża podziw dla umiejętności Carvalho: „Może być idealnym zawodnikiem dla Realu, ale nie możemy niczego więcej powiedzieć."