Advertisement
Menu

Bez bramek w klasyku Argentyny z Brazylią

Argentyna bezbramkowo zremisowała z Brazylią w meczu eliminacji do mundialu. Pełne spotkanie zaliczyli Éder Militão i Vinícius Júnior.

Foto: Bez bramek w klasyku Argentyny z Brazylią
Éder Militão i Vinícius Júnior w walce z Leo Messim. (fot. Getty Images)

Argentyna od początku dłużej posiadała piłkę, a Brazylijczycy szukali kontr. Pierwszą i najlepszą okazję pierwszej połowy miał Vinícius, który po szybkiej kombinacji gości wyszedł sam na sam, ale jego lob nad Martínezem przeleciał obok bramki. Gospodarze odpowiedzieli zablokowanym strzałem Lautaro z pola karnego oraz strzałem z dystansu De Paula, który Alisson odbił do boku. Trzeba przyznać, że gospodarze narzucili od początku dosyć dużą „intensywność”, a przynajmniej Otamendi powinien wylecieć z boiska za celowe uderzenie łokciem Raphinhi, ale sędzia pokazał pierwsze kartki dopiero w doliczonym czasie gry.

W drugiej połowie rytm gry znacząco spadł i pierwszą okazję bramkową zobaczyliśmy dopiero po kwadransie, gdy do wybitej piłki po stałym fragmencie dopadł Fred, a jego uderzenie z dystansu zatrzymało się na poprzeczce. Z czasem Brazylia wyraźnie czuła się lepiej fizycznie i po 10 minutach Vini po przełożeniu rywala oddał strzał z pola karnego, ale trafił prosto w bramkarza. Końcówka należała do gospodarzy, którzy złapali drugi oddech, ale mimo wszystko nie stworzyli groźnej sytuacji poza strzałem z dystansu Messiego, który Alisson obronił na raty.

Vinícius miał bardzo mocne wejście w mecz i zaimponował kilka razy rajdami, dzięki którymi przenosił ciężar gry pod pole karne rywali. Po zmarnowanej sytuacji w pierwszej cześci jednak zgasł i odpalił się na nowo dopiero w drugiej połowie, gdzie ponownie błyszczał do dobrej sytuacji, w której oddał strzał w bramkarza. W skrócie znajdzie się też na pewno jego przerzucenie piłki nad rywalem w rogu boiska, po którym mogło dojść do potencjalnego faulu De Paula na rzut karny, ale ostatecznie VAR nie zainterweniował.

Militão pomimo gry na Di Maríę i Messiego zaliczył raczej spokojny występ. Stoper był bardzo pewny w rozegraniu i zaliczył jedną ratującą interwencję, ściągając piłkę z głowy Romero. Można wyróżnić jego świetną współpracę z Marquinhosem.

Argentyna — Brazylia 0:0

Argentyna: Martínez; Molina, Romero (53', Pezzella), Otamendi, Acuña; De Paul, Paredes (46', Lisandro Martínez), Lo Celso (86', Domínguez); Messi, Di María (75', Julián Álvarez) i Lautaro Martínez (46', Correa)
Brazylia: Alisson; Danilo, Marquinhos, Militão, Sandro; Fabinho, Fred, Paquetá (79', Gerson); Raphinha (69', Antony), Vinícius i Cunha (86', Jesus)

Eliminacje do mundialu 2022 - Ameryka Południowa
Lp. Drużyna Mecze Bramki Punkty
1. Brazylia 13* 27:4 35
2. Argentyna 13* 20:6 29
3. Ekwador 14 23:13 23
4. Kolumbia 14 16:17 17
5. Peru 14 15:20 17
6. Chile 14 15:16 16
7. Urugwaj 14 14:21 16
8. Boliwia 14 20:28 15
9. Paragwaj 14 9:18 13
10. Wenezuela 14 9:25 7

 * - ciągle nie podjęto decyzji w sprawie wrześniowego meczu Brazylii z Argentyną, który został przerwany zaraz po starcie. // podkreślenie - pewny awans na mundial (Argentyna awansowała po wygranej Ekwadoru nad Chile).

Kolejne mecze reprezentacji z Ameryki Południowej odbędą się na przełomie stycznia i lutego. Brazylia zagra wtedy z Ekwadorem i Paragwajem.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!