Rodrygo walczy o swoje

Brazylijczyk doznał urazu w meczu z Elche, przez co nie widzieliśmy go w konfrontacjach z Rayo i Szachtarem. Kontuzja nie jest jednak poważna, a 20-latek do dyspozycji będzie już na mecz z Granadą. W minioną środę atakujący trenował z piłką i robi wszystko, by przekonać do siebie trenera. 

Włoch mocno liczy na młodego piłkarza, nie ulega to żadnej wątpliwości. Ciągłe problemy zdrowotne Bale'a i Hazarda otworzyły przed nim drzwi do wyjściowej jedenastki. Jak na razie Rodrygo cały czas nie był w stanie wywalczyć sobie pierwszego placu i zadomowić się w nim na stałe, jednak podejście swoje Ancelotti jasno przedstawił po spotkaniu z Interem, gdy Królewscy zwyciężyli właśnie po golu byłego zawodnika Santosu. – Nieważne, ile grasz minut. Ważne jest to, by decydować o rozwoju spotkania. Rodrygo odegrał istotną rolę nie tylko dzięki zdobytej bramce, lecz także dzięki swojej pracy i zaangażowaniu. Spodobało mi się to. Pełni ważną funkcję w drużynie – stwierdził wówczas podczas pomeczowej konferencji. 

Carletto faktycznie traktuje go, jak ważne ogniwo. Z Szachtarem w Kijowie widzieliśmy go na boisku od początku, od pierwszego gwizdka arbitra zagrał też w Klasyku. W pierwszym ze starć strzelił gola, w drugim natomiast zaliczył asystę. Uraz z Elche nieco go wyhamował, ale nie na tyle, by musiał budować swoją pozycję od zera. Ancelotti wciąż widzi w nim poważnego kandydata do obsadzenia prawego skrzydła. 

Jego głównym rywalem pozostaje Marco Asensio. Balearczyk z początku miał w wizji szkoleniowca zostać przekwalifikowany na środkowego pomocnika. Eksperyment ten niewątpliwie powiódł się w potyczce z Mallorcą. Później Hiszpan wrócił mimo wszystko na skrzydło, gdzie spisywał się różnie. Ostatni występ z Rayo był jednak udany. To, czy Rodrygo uda się wskoczyć na dłużej do pierwszego składu, zależy od wielu czynników. Niewiadomą pozostaje bowiem choćby Bale. Niewykluczone, że Walijczyk wróci ze zgrupowania kadry w dobrej formie. Carlo nie może też pozwolić sobie na totalne odstawienie Hazarda. Po wyleczeniu urazu przez Carvajala jako opcja na prawe skrzydło liczy się również Lucas.