Advertisement
Menu
/ twitter.com

Trzech kontuzjowanych będzie gotowych na Granadę

Carlo Ancelotti może niebawem zacząć narzekać na kłopot bogactwa, ponieważ jeśli nie wydarzy się nic nieoczekiwanego, za tydzień jedynym kontuzjowanym zawodnikiem w kadrze pozostanie Dani Ceballos.

Foto: Trzech kontuzjowanych będzie gotowych na Granadę
Fot. Getty Images

Fede Valverde, Rodrygo Goes i Mariano Díaz trenują już na boisku z piłką. To bardzo dobre wiadomości dla Carlo Ancelottiego, który w ostatnich meczach mógł w szczególności narzekać na brak pierwszej dwójki. Spora część zawodników udała się na zgrupowania swoich reprezentacji, a to idealny czas na to, by kontuzjowani gracze w spokoju i bez większej presji mogli pracować nad powrotem do zdrowia.

Piłkarze Los Blancos wrócili do treningów we wtorek, a już wczoraj Urugwajczyk, Brazylijczyk i Hiszpan pojawili się na murawie, wykonując pierwsze ćwiczenia z piłką. Wszystko wskazuje na to, że na początku przyszłego tygodnia cała trójka wróci już do pracy z drużyną. Ich celem jest powrót na najbliższe spotkanie z Granadą, które zostanie rozegrane 21 listopada, a Carlos Rodríguez z Onda Madrid informuje, że jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to Carletto będzie mógł wręczyć im powołania na mecz w Andaluzji.

Najdłużej trwa absencja Valverde, który zwichnął kolano w Klasyku i nie mógł wystąpić w czterech ostatnich meczach, ale od samego początku spekulowano, że Urugwajczyk najprawdopodobniej będzie zdolny do gry po listopadowej przerwie reprezentacyjnej. Z kolei Rodrygo już na początku spotkania z Elche doznał mikronaderwania w mięśniu dwugłowym lewego uda i trener nie mógł liczyć na niego tylko w starciach z Szachtarem i Rayo Vallecano. W meczu na Estadio Manuel Martínez Valero kontuzji nabawił się też Mariano, który przeszedł później repozycję kości nosa i miał poobijaną twarz.

Wszystko wskazuje na to, że za tydzień wśród kontuzjowanych piłkarzy pozostanie już tylko Dani Ceballos, jeśli nikt nie nabawi się żadnego urazu podczas meczów drużyn narodowych. Hiszpan od lipca nie jest zdolny do gry, ponieważ podczas olimpijskiego turnieju zerwał więzadło skokowo-strzałkowe przednie oraz więzadło piętowo-strzałkowe w lewej kostce, co wykazały dopiero badania, które Królewscy przeprowadzili 20 dni później, gdy pomocnik wrócił do Madrytu. Wychowanek Betisu ma wrócić do treningów z zespołem dopiero w grudniu.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!