Advertisement
Menu
/ MARCA

Cafu: Vinícius mocno dojrzał

Marcos Evangelista de Morais, lepiej znany kibicom jako Cafu, udzielił wywiadu dziennikowi MARCA w ramach promocji Sport Weekend Sevilla, jaki organizuje dziennik. Przedstawiamy pełny zapis z legendarnym prawym obrońcą, który jest też ambasadorem mundialu w Katarze.

Foto: Cafu: Vinícius mocno dojrzał
Fot. Getty Images

Jakie ma pan perspektywy na mundial, który rozpocznie się za rok?
To będzie wielki mundial. Istnieje jedyna zmiana, że odbędzie się zimą... Nawet w Katarze jest wtedy trochę zimno, ale to nie będzie problem dla Europejczyków. Będą przyzwyczajeni.

Uważa pan, że będzie to dobry mundial dla kibiców przyjeżdżających z Europy?
Myślę, że będą zadowoleni. To inny kraj od reszty, ale wszystko funkcjonuje w nim perfekcyjnie. To będą atrakcyjne mistrzostwa i zachęcam wszystkich do przyjazdu.

Myśli pan, że Vinícius pojawi się na tym turnieju?
Nie wiadomo, ale jeśli będzie dalej się tak rozwijać, to myślę, że za rok będzie ważnym graczem reprezentacji. W ostatnich miesiącach mocno się rozwinął i ma teraz dużo ważniejszą rolę w Realu Madryt. Mocno dojrzał.

A jak w Brazylii odbierany jest Rodrygo?
Jako piłkarz, który nie jest graczem pierwszej jedenastki, ale gdy tylko wchodzi na boisko, praktycznie zawsze gra dobrze. Uważam, że zasługuje na większą ciągłość, bo zawsze robi różnicę. Prawda jest taka, że w Brazylii obecnie wyróżnia się wielu młodych graczy, ale Rodrygo i Vinícius to główni z nich.

Casemiro ma 29 lat i gra praktycznie zawsze. Widzi pan u niego ostatnio zmęczenie?
Widzę zmęczenie u wszystkich piłkarzy, nie tylko u niego [śmiech]. Casemiro ma 29 lat, ale nie zapominajcie, że ja grałem w wieku 36 lat. Nie sądzę, że to jakiś problem. Dla wszystkich międzynarodowy terminarz jest wyczerpujący. Nakład meczów jest ogromny i zawodnicy nie mają ani odpoczynku ani czasu na regenerację. Casemiro to przykład, bo jest ważny w Realu i reprezentacji.

Neymar powiedział niedawno, że skończy karierę zaraz po trzydziestce. Wierzy mu pan?
Jeśli do tego dojdzie, będzie to jego decyzja i trzeba będzie to uszanować. Jeśli po mundialu w Katarze uzna, że musi skończyć z grą, Brazylia straci cracka. Byłoby szkoda, bo jest bardzo młody i jest odnośnikiem w świecie piłki. Myślę, że ciągle ma w sobie dużo gry.

Porozmawiajmy o prawych obrońcach, czyli graczach z pańskiej pozycji. Dzisiaj wielu z nich ma wielki wpływ na atak drużyny. Podoba się panu taki rozwój futbolu?
Podoba mi się bardzo, że boczni obrońcy idą do przodu, nawet bez piłki. Kiedyś boczny obrońca nie dobiegał do linii końcowej, a teraz mamy takich piłkarzy i to z dużą jakością, bo dobiegają tam i dośrodkowują w pole karne w odpowiednie miejsca. To bardzo męcząca rola, bo musisz pokrywać całą flankę, ale to coś widowiskowego i coraz ważniejszego w grze.

Kto pana zdaniem jest dzisiaj najlepszym prawym obrońcą na świecie?
Podobają mi się bardzo Achraf z PSG i Carvajal. Dani wydaje mi się bardzo dobry.

Dlaczego?
Bo ma osobowość. Zawsze idzie do przodu w ataku, świetnie broni, świetnie atakuje i przy tym to chłopak, który poza ostatnim okresem z kontuzjami zawsze utrzymywał regularność. Ach, nie mogę zapomnieć o Alexandrze-Arnoldzie z Liverpoolu, który też jest świetny.

Kto pana zdaniem zostanie następcą Neymara jako idol w Brazylii?
Nie wiem, naprawdę. Niestety Brazylii mocno brakuje dzisiaj idoli... Nie tylko Brazylii, ale ogólnie całemu światu piłki. W Brazylii mamy wielkich piłkarzy jak Vinícius czy Rodrygo, ale ciągle nie tego idola na erę post Neymar.

W jaki sposób odzyskałby pan Coutinho w Barcelonie?
Coutinho to jeden z tych, którzy mogliby zastąpić Neymara, jeśli oczywiście byłby w dobrej formie. Mógłby być obecnie jednym z tych wielkich brazylijskich idoli, ale nie miał ostatnio ciągłości. Jednym z rozwiązań, by go odzyskać, byłby jego powrót do jakiegoś wielkiego klubu w Brazylii. Reprezentacja go potrzebuje.

Kto jest faworytem do wygrania Ligi Mistrzów?
PSG. W każdej formacji ma decydującego zawodnika. A ciągle brakuje im Sergio Ramosa, który będzie ważny, gdy się wyleczy.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!