Ancelotti: Próbowaliśmy mieć kontrolę bez szukania zranienia rywala
Carlo Ancelotti pojawił się na konferencji prasowej po meczu Ligi Mistrzów z Szachtarem. Przedstawiamy zapis tego telespotkania trenera Realu Madryt z dziennikarzami na Santiago Bernabéu.
Fot. Getty Images
[Chiringuito] Czy rozumie pan dzisiejsze gwizdy na Santiago Bernabéu?
Rozumiem, tak, bo świetnie znam tutejszą atmosferę. Ci kibice wiele wymagają, ale to coś dobrego, by motywować nas do robienia dobrych rzeczy. To prawda, że dobrze zaczynaliśmy obie połowy i potem spuszczaliśmy z tonu. W pierwszej połowie za mocno kontrolowaliśmy posiadanie piłki, byliśmy za mało agresywni w obronie... Tak może się dziać i to dobrze, że kibice budzą nas trochę gwizdami. Nie ma żadnego problemu, to nam pomaga.
[Onda Cero] Po pierwszych 15 meczach tego sezonu wydaje się, że drużyna za bardzo zależy od Courtois, Viníciusa i Benzemy. Zgadza się pan z tym stwierdzeniem?
Ech... To prawda, że w tym okresie oni wyróżniali się bardziej od innych. Jednak moim zdaniem w drużynie wszyscy się starają. Praca Militão i Alaby nie tylko w tym meczu była świetna. Wszyscy wiedzą też, jaką mamy jakość w pomocy. W tym okresie po prostu wyróżniali się Vinícius, który strzelał i dużo asystował, także jak zawsze Karim oraz Thibaut. Tak, zgadzam się, ale trzeba dodać, że Real Madryt to Real Madryt. To nie tylko ta trójka, która w tym okresie radziła sobie lepiej niż inni.
[COPE] Widziałem u pana dużą złość w pierwszej połowie. Co powiedział pan piłkarzom w przerwie? I przy względnie słabym meczu dokonał pan dwóch zmian. Dlaczego?
Jak powiedziałem, zaczęliśmy dobrze i agresywnie obie połowy. A po pierwszym golu potrzebowaliśmy przeczekania, co zrobiliśmy, ale z większą agresywnością. Z kolei z piłką trzeba być trochę bardziej efektywnym. Próbowaliśmy mieć kontrolę bez szukania zranienia rywala. To powiedziałem piłkarzom. Co do zmian, pierwsza Carvajala wynikała stąd, by uniknąć problemu o charakterze fizycznym. Wrócił po kontuzji. Do tego oni mocno atakowali prawą stroną i wstawiłem Nacho, by lepiej kontrolować ich lewą flankę, ale Carvajal radził sobie dobrze. Zmieniłem go tylko przez temat fizyczny. Co do Karima, pod koniec był trochę zmęczony i wstawiłem Jovicia. Nie chciałem zmieniać zmieniać taktyki na bardziej ofensywną lub defensywną. Podobało mi się to, co widziałem i nawet jeśli cierpieliśmy, to kontrolowaliśmy to dosyć dobrze.
[SER] Jak poprawić Edena Hazarda? Czekając na niego, by doszedł do 100% formy bez gry? Czy dając mu minuty, by łapał rytm?
Myślę, że Hazard jest gotowy do gry. Mógł zagrać dzisiaj, może w sobotę. Jasne, że piłkarz potrzebuje minut, by szukać lepszej formy. Myślę, że on dostanie minuty. Musi być gotowy, gdy nadejdzie ten moment. Dzisiaj myślałem o wstawieniu go, ale przez strategię wolałem wstawić skrzydłowego, by wykorzystywać bardziej skrzydło. On jest dużo lepszy w środku pola. Dlatego wolałem Lucasa Vázqueza.
[Radio Nacional] Cierpieliście, bo próbowaliście kontrolować mecz bez pressingu. Dlaczego jednak cofnęliście się tak bardzo w końcówce meczu? Wydaje mi się, że pokazaliście dużą słabość w obronie w tym meczu, jak na takie cofnięcie w końcówce.
Dlaczego? Dlatego, że szczególnie w pierwszej połowie Szachtar zmienił trochę grę i próbował zagrywać więcej piłek za plecy naszej obrony. Tak strzelił gola. Dlatego ustawiliśmy nasz blok niżej na 10 minut przed końcem, bo to pozwalało nam uniknąć problemu z tyłu. Przy tym dochodzi oczywiście trochę zmęczenia. A Szachtar to ekipa inna od wszystkich. Oni lubią być naciskani. Jeśli ich naciskasz, znajdują miejsce między liniami i cię ranią. Zamysł na także pierwszy mecz był taki, by nie wychodzić z wysokim pressingiem, szczególnie ze strony dwójki pomocników Kroosa i Modricia. Jasne jest, że gdy grasz w 4-3-3 i nie naciskasz poprzez dwóch pomocników, to jest ciężko z przodu, ale taka była strategia konkretnie na ten mecz przeciwko tej ekipie.
[AS] Vinícius błyszczy udziałami przy golach i dryblingu. Dzisiaj pokazał się ze świetnej strony przy obu golach: najpierw nacisnął w odpowiednim momencie na rywala, a przy drugim świetnie rozegrał akcję w polu karnym. Czy to bierze się z jego większego spokoju? Pracowaliście nad tym?
Nie... Vinícius ma dobrą serię z golami i asystami. Dzisiaj poradził sobie świetnie. W pierwszym golu miał wysoki pressing, a w drugim fantastyczną kombinację z Casemiro i Benzemą. On w tym momencie czuje pewność siebie, jest naładowany.
[MARCA] [dziennikarz ma problem z włączeniem mikrofonu]
Z technologią jesteś jak ja: dramatyczny. [śmiech]
Tak jest, ale już zadaję pytanie. Asensio i Hazard są przyzwyczajeni do rozgrywania całych meczów, a teraz rozgrzewają się i nie wchodzą nawet na boisko. Jak będzie pan zarządzać tą sytuacją? Czy oni mogą czuć się wkurzeni?
Złość jest normalna, wkurzenie się jest dosyć normalne. Myślę, że złość to sprawiedliwe podejście do tej sytuacji. Rozumiem to bardzo dobrze, co dzieje się z piłkarzem, gdy nie gra. Dobrze rozumiem, co dzieje się z piłkarzem, gdy rozgrzewa się 40 minut i nie wchodzi. Bardzo mi przykro. Powiedziałem to piłkarzom, że jest mi przykro, ale nie chciałem dokonać kolejnej zmiany. Marcelo rozgrzewał się 40 minut, a to piłkarz, który wygrał nawet nie wiem ile Lig Mistrzów. Przykro mi z ich powodu, ale moja praca w tym względzie jest bardzo trudna i brzydka.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze