Mariano: Niestety będę musiał przejść operację

Mariano w samej końcówce sobotniego meczu w Elche przeleciał ponad Marcone i spadł twarzą prosto na murawę. Rywal dodatkowo uderzył go butem. Napastnik nie podniósł się z boiska już do końca spotkania. Pierwsze informacje mówiły, że Hiszpanowi założono cztery szwy w okolicach lewej skroni i nastawiono kości w nosie.

Sam zawodnik potwierdził we wpisie na Instagramie, że ma złamany nos i będzie musiał przejść operację. Na razie nie wiadomo, ile potrwa jego przerwa, ale nie należy spodziewać się jego powrotu do treningów przed listopadową przerwą na reprezentacje.

„Nie mogę być bardziej zadowolony ze swojego debiutu i zwycięstwa drużyny, ale niestety po złym upadku doznałem złamania nosa, który musi zostać zoperowany. Przez kilka dni będę poza grą, od razu pragnąc wrócić do moich kolegów. To kolejna przeszkoda na mojej drodze, ale też kolejny powód, by dalej walczyć. #DoSamegoKońca #NigdyNieUznawajPiłkiZaStraconą”, przekazał Hiszpan.

Urazów w meczu z Elche doznali też Casemiro i Rodrygo Goes. Pomocnik wstępnie ma jedynie stłuczony nos, ale nie doszło w nim do złamania. Z kolei atakujący został zmieniony, gdy poczuł ból w prawym udzie i odpowiednie badania przejdzie w poniedziałek.

Przypomnijmy, że poza tą trójką z powodów zdrowotnych poza grą pozostają obecnie także Dani Ceballos, Gareth Bale i Fede Valverde.