Tchouaméni nowym celem Królewskich

Sezon się rozkręca i kluby, jak bardzo pozwala im ekonomia, zaczynają rozglądać się po rynku w celu wzmocnienia swoich drużyn. Jedni mogą, a inni o tym marzą. Liczby mówią, że Real Madryt jest jednym z pierwszych i już przygląda się rynkowi. Jednym z najbardziej dyskutowanych nazwisk w biurach Valdebebas jest Aurélien Tchouaméni, pomocnik Monaco, zawodnik, którego obserwują od dłuższego czasu i którego gra w meczu Francja – Hiszpania w ostatnią niedzielę nie umknęła ich uwadze.

W centrum uwagi wciąż znajduje się Kylian Mbappé, ale to nie znaczy, że Real Madryt odwraca się od rzeczywistości, a zarząd wie, że musi wzmocnić skład na przyszły sezon. Margines zapewniony przez odejście takich graczy jak Marcelo, Bale i Isco, których kontrakty wygasają 30 czerwca, uwalnia znaczny fundusz płac, który pozwoli im mieć jeszcze większe pole manewru niż limit płac podany do publicznej wiadomości przez La Ligę kilka dni temu.

W tym poszukiwaniu talentów nazwisko 21-letniego Francuza pojawia się na jednym z pierwszych miejsc. Nieobecność Kanté pomogła pomocnikowi w znalezieniu się w wyjściowej jedenastce reprezentacji, a zawodnik Monaco udowadnia, że jego umiejętności piłkarskie i przygotowanie fizyczne są świetne.

Jedną z pozycji do wzmocnienia jest defensywny pomocnik, gdzie Królewscy nadal mogą liczyć tylko na Casemiro. Może grać tam Antonio Blanco, ale ma więcej kreatywności niż Brazylijczyk. W rzeczywistości Hiszpan znajduje się w przyszłych planach madryckiego klubu, ale na razie pomysł jest taki, że będzie grał w Castilli, jeśli Ancelotti nie znajdzie mu miejsca na boisku.

Potrzeba znalezienia zastępstwa dla Casemiro sprawiła, że trenerzy zaznaczyli na czerwono kilka nazwisk, a jednym z nich jest wychowanek Bordeaux. Monaco zapłaciło za jego transfer 18 milionów euro, a jego wartość według Transfermarkt wynosi już 35 milionów euro. Pomocnik, który ma kontrakt do 30 czerwca 2024 roku, jest reprezentowany przez agencję ESN, odpowiedzialną też za sportową przyszłość Julesa Koundé z Sevilli. Urodzony w Kamerunie zawodnik wyróżnia się siłą, która pozwoliła mu występować w tak fizycznym zespole jak reprezentacja Francji i nie odstawać od Pogby.

W tym sezonie Tchouaméni wystąpił we wszystkich 20 meczach, w których był do tego zdolny. Piętnaście z nich w barwach Monaco (jeden gol), a kolejne pięć w reprezentacji Francji. Komplet. Zadebiutował w wieku 17 lat w lidze francuskiej i od tego czasu był kluczowym zawodnikiem dla trenerów, których miał zarówno w Bordeaux, jak i w Monaco.

Kilka zespołów złożyło już zapytania w sprawie silnego pomocnika, w tym Juventus i Chelsea, które zawsze szukają nowych możliwości na rynku. Real Madryt po raz kolejny będzie musiał odwołać się do chęci gry w białej koszulce. Nie będzie to łatwe, ale przynajmniej są w walce o zawodnika.