Bale na dobrej drodze do powrotu
Podczas wczorajszego treningu Gareth Bale po niemal miesiąciu pojawił się na murawie. Walijczyk wciąż kontynuuje proces rehabilitacji, jednak odczucia są pozytywne i piłkarz może wrócić do dyspozycji Carlo Ancelottiego pod koniec miesiąca.
Fot. własne
Gareth Bale zaczyna dostrzegać światełko w tunelu. Proces rehabilitacji kontuzji mięśniowej Walijczyka idzie na tyle dobrze, że piłkarz mógł wyjść na murawę w miasteczku sportowym Valdebebas. Na ostatnim treningu Bale co prawda wciąż ćwiczył indywidualnie, jednak łączył pracę w klubowych budynkach z ćwiczeniami na boisku. To jasno pokazuje, że praca nad powrotem do zdrowia zmierza w dobrym kierunku.
Bale doznał kontuzji 11 września. Nie wyznaczono dokładnej daty powrotu, jednak po pierwszych badaniach przewidywano, że zawodnika czeka od ośmiu do dziesięciu tygodni absencji. Niemniej, Rob Page, selekcjoner reprezentacji Walii, wyznał na konferencji prasowej, że 32-latek „wraca do zdrowia szybciej, niż oczekiwano” i jest „dość pewny, że listopadzie będzie czuł się dobrze”. Wyjście Garetha na murawę wywołuje w klubie optymizm, a dziennik AS twierdzi, że atakujący będzie do dyspozycji Carlo Ancelottiego już pod koniec miesiąca.
Po długim czasie Bale w końcu czuje się w Madrycie szczęśliwy. Sam piłkarz przyznał to w wywiadzie dla BBC, w którym stwierdził, że atmosfera w klubie w tym sezonie jest dla niego „lepsza”. Kluczowe w tym było przyjście Carletto, z którym Walijczyk ma bardzo dobre relacje. Dlatego też ostatnia kontuzja była dla niego wielkim ciosem nie tylko pod względem fizycznym, ale również psychicznym. Piłkarz od stycznia nie borykał się z poważniejszymi problemami mięśniowymi, a ten ostatni przyszedł w momencie, kiedy zawodnik na nowo wchodził do drużyny i miał całkiem niezły początek sezonu. Bale prezentował optymalny poziom, zdobył bramkę i był jednym z najgroźniejszych atakujących Realu Madryt.
Uraz Bale'a wywołał wątpliwości wśród madridismo, które przypomniało sobie najgorsze momenty zawodnika w klubie. Podczas swojego pierwszego etapu Gareth doznał ponad 20 kontuzji. To wpłynęło oczywiście na poziom gry Walijczyka, który praktycznie zniknął z panoramy zespołu, aż w końcu Zidane go zupełnie skreślił. To było powodem odejścia Bale'a na wypożyczenie do Tottenhamu, gdzie 32-latek wrócił do formy i przypomniał sobie, że wciąż może grać w piłkę na całkiem niezłym poziomie.
Wszystko wskazuje na to, że bieżący sezon będzie ostatnim dla Bale'a w klubie ze stolicy Hiszpanii. Jego kontrakt wygasa wraz z końcem czerwca przyszłego roku i na tę chwilę nie są prowadzone żadne rozmowy w sprawie przedłużenia umowy.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze