Advertisement
Menu
/ marca.com

Camavinga pokazuje Ødegaardowi, jak to się robi

Francuz nie przestraszył się rywalizacji i w młodym wieku udaje mu się łapać minuty w Realu Madryt, a także występować w wyjściowej jedenastce, gdy Norweg uważał to za mało prawdopodobne.

Foto: Camavinga pokazuje Ødegaardowi, jak to się robi
Fot. Getty Images

Ødegaard odszedł, a przybył Camavinga. Pieniądze, które Norweg zostawił po transferze do Arsenalu, zostały zainwestowane przez Real Madryt w podpisanie kontraktu z Francuzem. Królewscy bezskutecznie szlifowali klejnot, a teraz podejmują drugą próbę, ale już z kimś innym. 22-letni talent, który nie znalazł swojego miejsca w Valdebebas, na rzecz innego 18-latka z głodem triumfu w białych barwach.

W ciągu 11 dni Los Blancos przeszli od rozczarowania spowodowanego odejściem Ødegaarda (20 sierpnia), po ogromnych oczekiwaniach, jakie zostały stworzone wraz z jego powrotem, do ekscytacji związanej z przybyciem Camavingi (31 sierpnia), jednego z najbardziej pożądanych młodych talentów w Europie. Miesiąc później młody Francuz sprawił, że Norweg stał się przeszłością, a Real jest zachwycony tą zmianą.

Carlo Ancelotti był pierwszym, który wyraził swoje zadowolenie z adaptacji i występów Camavingi. „On mnie zaskoczył, naprawdę. Wszyscy wiedzieliśmy o jego zdolnościach fizycznych i jakości technicznej, ale na boisku pokazał osobowość i charakter, czego nie wiedziałem. Jest pewny swoich umiejętności”, mówił włoski trener o swoim młodym zawodniku.

Statystyki wyraźnie przechylają szalę na korzyść nowego gracza. Camavinga w ciągu zaledwie 17 dni, czyli w okresie pomiędzy debiutem przeciwko Celcie a ostatnim meczem z Sheriffem, pokazuje Ødegaardowi, że gra w Realu była możliwa. To niespełna trzy tygodnie, przez które Francuz rozegrał niemal tyle samo spotkań, co Norweg w ciągu czterech miesięcy w białych barwach.

Od momentu prezentacji Camavinga wystąpił w sześciu meczach, gdy Ødegaard od 27 od września 2020 do stycznia 2021 rozegrał ich tylko dziewięć, aż odszedł na wypożyczenie do Arsenalu w sezonie swojego pierwszego powrotu. Francuz rozegrał już 252 minuty, a Norweg 367. Ødegaard grał od początku pięć razy, a Francuz już dwa (Mallorca i Sheriff). Na dodatek przeciwko Sheriffowi 18-latek przebywał na boisku od pierwszej do ostatniej minuty, co nie udało się norweskiemu pomocnikowi.

Wyrazistość Camavingi nie przestała rosnąć od czasu jego przybycia do Realu Madryt, a Ødegaarda nie przestała spadać po pierwszym miesiącu rywalizacji. Norweg zaczął grać, by w końcu zniknąć z planów Zidane'a, który w ostatnich dwóch miesiącach pobytu w Realu Madryt dał mu pięć minut.

Camavinga nie tylko gra więcej i wkrótce przebije słabe wyniki Ødegaarda w Madrycie, ale odgrywa też dużo większą rolę. W sześciu meczach zdobył bramkę i zanotował asystę. Ani jedno, ani drugie nie udało się Norwegowi przed opuszczeniem stolicy Hiszpanii.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!