Kolejna porażka Las Blancas

Real Madryt znów nie zdobył żadnego punktu na Estadio Alfredo Di Stéfano. Real Sociead pokonał Las Blancas po bramce z rzutu karnego w pierwszej połowie spotkania. Po kilku minutach niepewnej wymiany ciosów obie drużyny miały kilka szans. W 15 minucie Rocío, uderzając głową, i Olga, strzelając z daleka, jako pierwsze próbowały otworzyć wynik meczu. Po pół godziny gry Zornoza próbowała szczęścia zza pola karnego, ale jej strzał został odbity przez Lete. Amaiur odpowiedziała strzałem zza pola karnego, ale piłka przeleciała nad poprzeczką.

Mimo szans Królewskich to Real Sociedad zdobył bramkę. Po dośrodkowaniu z prawego skrzydła Kenti Robles, próbując odbić piłkę, dotknęła jej ręką, a Nerea wykorzystała rzut karny, doprowadzając do stanu 0:1. Gra była otwarta i nasz zespół podjął ryzyko w poszukiwaniu wyrównania. Olga przetestowała Lete sześć minut po wznowieniu gry, ale bramkarka zablokowała strzał. Po godzinie gry Real Sociedad mógł podwyższyć prowadzenie, ale najpierw Misa, a potem poprzeczka nie pozwoliły na zdobycie bramki.

Real Madryt zaczął naciskać i w 65. minucie Kenti ruszyła prawą flanką i wrzucił piłkę w pole karne, ale golkiperka złapała futbolówkę po główce Nahikari. Drużyna nie poddała się i w ostatnich minutach za sprawą strzałów z dalekiego dystansu Olgi i Estery próbowała doprowadzić do wyrównania. Jednak Lete i obrona udaremnili szanse Las Blancas. Mimo uporu wynik nie uległ zmianie.

W czwartym ligowym spotkaniu Las Blancas zanotowały kolejną porażkę i zajmują 14. miejsce w tabeli, mając tylko jeden punkt. W niedzielę Królewskie czeka kolejne trudne spotkanie z Athletikiem.

Real Madryt – Real Sociedad 0:1 (0:1)
0:1 Nerea 38' (rzut karny)

Real Madryt: Misa; Robles, Ivana (46' Peter), Olga, Oroz; Esther, Lorena (81’ Møller), Lucía; Rocío, Zornoza i Athenea (60’ Nahikari).
Real Sociedad: Lete; Tejada, Amaiur, Arnaiz, Franssi (79’ Gaby); Eizagirre, (71’ Izarne), Emma, Nuria; Gemma, Vanegas i Mirari (71’ Pleuler).