Przewidywane składy

Real Madryt zagra dziś na Estadio Mestalla o pozycję lidera La Ligi. Po zakończeniu tej kolejki na pewno to Królewscy albo Nietoperze będą przewodzić stawce. Remis też pozwoli madrytczykom na pierwszą lokatę, ale dziś nikt nie zamierza kalkulować.

Lista nieobecności w Realu ciągle się nie skraca. Carlo Ancelotti nie może liczyć na Marcelo, Ferlanda Mendy'ego, Daniego Ceballosa, Toniego Kroosa i Garetha Bale'a, a także na Mariano, który wypadł z kadry. Trener zamierza wystawić bardzo podobny skład co w środowej potyczce z Interem. Niemal na pewno dojdzie do jednej zmiany, jednak nie można wykluczyć delikatnej rotacji także w środku pola.

Jedyna zmiana dotyczy oczywiście prawego skrzydła. Lucas Vázquez zawiódł w Mediolanie i nie otrzyma dziś kolejnej szansy. Obok Karima Benzemy i Viníciusa wystąpi albo Eden Hazard, albo Rodrygo. Ancelotti powiedział wczoraj o Belgu: „Nie grał, bo miał mały problem w kolanie, wczoraj tak samo. Trenował, dziś po raz kolejny będzie trenował. Zobaczymy, co się wydarzy. Poprawił swoje warunki, ale musimy o niego dbać z powodu kontuzji, których doznawał. Nie jest na poziomie, na którym chcielibyśmy go widzieć, ale pracuje i wierzymy, że wróci na ten poziom”. Wygląda więc na to, że wiele zależy od stanu zdrowia Hazarda. Alternatywą jest oczywiście Brazylijczyk, który na San Siro przesądził o wyniku.

Zmian nie powinno być ani między słupkami, gdzie Thibaut Courtois znów zachwyca, ani w defensywie. Parę stoperów ponownie utworzyć mają Éder Militão i David Alaba, a boki obrony będą należeć do Daniego Carvajala i Nacho. Pewniakami w środku pola są Casemiro i Fede Valverde, którym towarzyszyć powinien Luka Modrić, jednak AS nie wyklucza, że to właśnie na tej pozycji Carletto poszuka rotacji i po raz pierwszy da szansę od pierwszej minuty Eduardo Camavindze. Wydaje się jednak, że faworytem do gry mimo wszystko jest Chorwat.

W Valencii względem ostatniego meczu powinniśmy zobaczyć jedną zmianę. Niezdolny do gry jest Dienis Czeryszew, a jego miejsce w drugiej linii zajmie prawdopodobnie Dimitri Foulquier. Dzięki temu Nietoperze będą nieco bardziej wycofane. Gwadelupczyk pozyskany latem częściej grywał bowiem na prawej stronie obrony.

PRZEWIDYWANE SKŁADY
Valencia: Mamardaszwili; Thierry Correia, Gabriel Paulista, Alderete, Gayà; Foulquier, Guillamón, Wass, Soler; Guedes, Maxi Gómez.
Pozostali dostępni: Cillessen, Diakhaby, Toni Lato, Račić, Álex Blanco, Yunus Musah, Hélder Costa, Manu Vallejo, Hugo Duro i Marcos André.

Real Madryt: Courtois; Carvajal, Militão, Alaba, Nacho; Valverde, Casemiro, Modrić; Hazard, Benzema, Vinícius.
Pozostali powołani: Łunin, Fuidias, Vallejo, Miguel, Lucas, Isco, Camavinga, Blanco, Asensio, Jović i Rodrygo.

* * * 

Spotkanie z Valencią rozpocznie się o 21:00. W Polsce będzie można je obejrzeć na kanale Eleven Sports 1 na platformie Player.pl.

Spotkanie można też wytypować w FORTUNA. Kurs na zwycięstwo Realu Madryt przynajmniej dwiema bramkami wynosi 3,40.
FORTUNA to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.