PSG i Ligue 1 z mocnymi odpowiedziami dla Tebasa

W najnowszych słowach Tebas ponownie zaatakował PSG. „Problem z PSG zostanie rozwiązany. To, co robi, jest tak niebezpieczne jak Superliga. Będziemy pracować przeciwko klubom-państwom. Te kluby są takim wrogiem jak Superliga. To nie jest też żadna nowa kampania. Zaskarżyliśmy PSG i City już cztery lata temu. UEFA je ukarała, ale Sportowy Sąd Arbitrażowy je uratował. PSG wykłada na pensje ponad 600 milionów euro i deklaruje przychody komercyjne o 30% większe niż pozostałe europejskie kluby. Tego nie da się utrzymać”, stwierdził wczoraj Hiszpan.

Oficjalny komunikat w odpowiedzi na te słowa wystosowała dzisiaj Ligue 1. Francuzi podkreślają, że wypowiedzi Tebasa nie są godne instytucji, jakiej przewodzi i prosi go o kontrolowanie swoich oburzających deklaracji. Ligue 1 stwierdza, że nie chce być muletą, za którą Hiszpan chowa wszystkie problemy hiszpańskiego futbolu i podkreśla, że to nie jej problem, iż przez lata kluby La Ligi cieszyły się swobodą finansową, która jest teraz podstawą ich problemów.

Ligue 1 dodaje, że nie musi się niczego uczyć w kwestii kontroli finansowej i odgrywa wręcz rolę pioniera poprzez stworzenie organu kontroli DNCG, który jest doceniany przez wszystkich. Francuzi kończą stwierdzeniem, że zalecają Tebasowi powrót do powściągliwości i wskazują, że o ile każda liga musi rozwijać swoje rozgrywki sama, to wszystkie ligi razem muszą zmierzyć się z kryzysem sanitarnym, by móc się po nim zregenerować.

RMC Sport dodaje, że list do Tebasa wysłało także Paris Saint-Germain. „Drogi panie Tebas, pozwala pan sobie na publiczne atakowanie francuskich rozgrywek, naszego klubu, naszych zawodników, ale także miłośników francuskiego futbolu poprzez niezmiennie obraźliwe i szkalujące uwagi, w których insynuuje pan, że nie szanujemy zasad finansowych rządzących futbolem. Jednak rok po roku na pewno nie umknęło pańskiej uwadze, że wypełniamy wszystkie regulacje UEFA i także te francuskie, szczególnie ze strony DNCG. Warto też podkreślić, że Ligue 1, w przeciwieństwie do La Ligi, nie czekała do ostatnich lat, by zastosować środki silnej ochrony finansowej”, cytuje rozgłośnia dokument wysłany do Hiszpanii.

„To powszechna wiedza, że niektóre hiszpańskie kluby z pańskiej ligi mierzą się z niedopuszczalnym poziomem długu po rażąco złym zarządzaniu, nie wspominając o sposobach finansowania hiszpańskiego futbolu w ostatniej dekadzie, nawet ze strony państwa. Teraz też atakuje pan bezpośrednio i bez szacunku zawodników tylko dlatego, że opuścili La Ligę”, dodaje PSG. Na koniec Les Parisiens zapraszają prezesa La Ligi do „skupienia się na tematach hiszpańskich”.