Z samolotu na Bernabéu
Kadrowicze Celty występowali dziś w nocy i wciąż pozostaje im jeden mecz do rozegrania. Meksykanin wraca do Hiszpanii w piątek, a Peruwiańczyk w sobotę. Obaj są kluczowi dla Eduardo Coudeta i z Realem mają zagrać od pierwszej minuty.
Fot. as.com
Renato Tapia i Néstor Araújo niemal prosto z samolotu udadzą się na Santiago Bernabéu, praktycznie bez rozpakowania bagaży i z jeszcze przepoconymi butami. Zawodnicy Celty dziś w nocy rozegrali mecze eliminacyjne do mundialu w Katarze w barwach swoich reprezentacji i pozostaje im jeszcze jeden występ w kadrze. Meksykański defensor w środę wyląduje w Vigo, a peruwiański pomocnik przyleci do Hiszpanii w sobotę, dzień przed meczem z Realem Madryt.
Obaj piłkarze zagrali w nocy w pierwszym składzie. Araújo zaliczył pełne spotkanie przeciwko Kostaryce, które zakończyło się wygraną Meksyku 1:0. Z kolegi Tapia zszedł pięć minut przed końcem zwycięskiego starcia z Wenezuelą (1:0). Obrońca zagra ostatni mecz w nocy ze środy na czwartek z Panamą, z kolei pomocnik zmierzy się w nocy z czwartku na piątek z Brazylią. W tym starciu stanie naprzeciwko Casemiro, Militão i Viníciusa, z którymi zagra również w niedzielę w La Lidze.
Eduardo Coudet przygotowuje mecz na Bernabéu bez swoich dwóch kluczowych zawodników, jednak obaj zagrają z Realem od pierwszej minuty, jeśli oczywiście żaden nie dostanie kontuzji. El Chacho raczej rzadko dokonuje zmian w wyjściowej jedenastce, dlatego w niedzielę skład Celty tworzyć powinni Dituro, Mallo, Murillo, Araújo, Galán, Tapia, Brais, Denis, Nolito, Aspas i Mina.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze