Real Madryt - Saragossa 3 : 1
W porównaniu z rozegranym tydzień temu meczem z FC Barcelona...
W porównaniu z rozegranym tydzień temu meczem z FC Barcelona w składzie Realu zaszła jedna zmiana: Gutiego zastąpił Morientes, co jest o tyle dziwne, że wychowanek Realu rozegrał przeciwko Katalończykom dobry mecz. W niedzielę nie wystąpił wciąż kontuzjowany Figo (powinien wrócić na 1. ćwierćfinał z Bayernem Monachium).
Pierwszy kwadrans meczu był bardzo spokojny. W 19 minucie meczu, po akcji Zidane - Raul, ten drugi miał szansę na zdobycie bramki. Minutę później było już 1:0 dla nas: Zidane wykonuje korner, a Hierro "wpycha" piłkę do bramki. Ręką? udem? - trudno powiedzieć, w każdym bądź razie kapitan Realu ruchu ręką w stronę piłki nie wykonał. W 34. minucie Hierro znów był bliski pokonania Laineza. Pierwsza połowa kończy się naporem los blancos, lecz bramkarz Saragossy spisuje się dobrze i podopieczni Vicente Del Bosque schodzą z boiska z 1-bramkową przewagą. Z tej części meczu warto jeszcze wymienić niewykorzystaną okazję Helguery i Roberto Carlosa domagającego się karnego po swojej szarży w polu karnym.
Na początku drugiej połowy sędzia, Iturralde Gonzalez, nie uznaje bramki strzelonej przez Raula, odgwizdując spalonego. W 52. minucie Cesar bez problemów broni strzał Jose Ignacio. 9 minut później Chainho zagrywa ręką w polu karnym i sędzia dyktuje "jedenastkę" dla Realu. Do piłki podchodzi Hierro: pewny strzał i 2:0! Parę minut później pechowy podopieczny Luisa Costy dostaje żółtą kartkę, a w 65. minucie zostaje zmieniony. 7 minut później McManaman zastępuje Makelele. W 78. minucie pada jedyna bramka dla Realu Saragossa: Milošević ucieka obrońcom i pokonuje Cesara; pędzący wcześniej za nim Solari reklamuje spalonego, lecz sędzia uznaje bramkę. 2:1! 3 minuty później jest już jednak 3:1!. Macca podaje, Raul i Moro inteligentnie przepuszczają piłkę a bohater tego meczu, Fernando Hierro, strzałem lewą nogą z linii pola karnego, nie daje szans Lainezowi. Zaraz po strzeleniu bramki Hierro schodzi z boiska; zastępuje go Guti. Owacja dla kapitana na Santiago Bernabeu. W 86. minucie Savio zastępuje Solariego. Ogólnie rzecz biorąc w tej połowie Real miał dużą przewagę (dwie okazje Raula, strzał Morientesa w słupek...) i zagrożony spadkiem Real Saragossa może być zadowolony, że przegrał tylko dwoma bramkami.
Real zrobił kolejny krok w kierunku mistrzostwa Hiszpanii, a Fernando Hierro zamknął swą wspaniałą grą usta krytykom. Szkoda tylko, że wybitnie utalentowany Javier Portillo tym razem nie usiadł nawet na ławce rezerwowych.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze