Advertisement
Menu
/ mundodeportivo.com

Ilaix Moriba gotowy na sezon na trybunach

Ilaix Moriba nie zmienia swojego nastawienia. Klub grozi mu sezonem na trybunach, a zawodnik jest gotowy to zaakceptować. Real Madryt czeka na rozwój sytuacji.

Foto: Ilaix Moriba gotowy na sezon na trybunach
Fot. Getty Images

Kontrakt wychowanka Barcelony wygasa w 2022 roku i pomimo chęci ze strony klubu, sprawa jego przedłużenia od miesięcy nie rusza do przodu. Pomocnik za karę nie rozpoczął przygotowań z pierwszym zespołem i trenuje przed sezonem z drugą drużyną. Otoczenie zawodnika odpowiada, że klub wydaje się wypychać go w kierunku sprzedaży, bo potrzebuje gotówki, a 18-latek to jedna z najlepszych opcji na zarobek.

Katalońskie media twierdzą, że sytuacja nie zmienia się, a jeśli już, to starcie tylko się powiększa. Piłkarz nie chce podpisać umowy na oferowanych warunkach, a klub nie zamierza sprzedać go za cenę poniżej wartości rynkowej. Blaugrana wypuszcza informacje, że piłkarza czeka sezon na trybunach, a Mundo Deportivo odpowiada, że Ilaix i jego otoczenie to akceptują, bo widzą, że od stycznia będą panami własnego losu, mogąc swobodnie rozmawiać z każdym klubem i podpisać umowę z nową ekipą.

Real Madryt ma być jednym z klubów, które są zainteresowane pomocnikiem, chociaż sama Barcelona nie ma na to żadnego potwierdzenia. Królewscy nie wejdą jednak w żadne negocjacje teraz, a patrzą na pomocnika właśnie w kontekście czerwca 2022 roku.

Moriba w poprzednim sezonie od swojego debiutu w pierwszym zespole – 21 stycznia w Pucharze Króla przeciwko Cornelli – do maja wystąpił w 18 z 28 meczów, gromadząc przy tym 672 minuty.

Barcelona cały czas podkreśla, że sytuacja Moriby jest wyjątkowa, bo klub wykonał wobec niego gest już przy podpisywaniu nowej umowy w 2019 roku. Wtedy po piłkarza zgłosiły się City, Chelsea i Juventus, a klub uznał, że czas zacząć lepiej opłacać najlepszych wychowanków. Zaakceptowano, by wtedy 16-letni pomocnik w ramach 3-letniej umowy otrzymał w sumie roczne zarobki na poziomie 2 milionów euro. Ten w zamian zgodził się na 100-milionową klauzulę. Jego interesy prowadził wtedy Jonathan Barnett, między innymi reprezentant Garetha Bale'a, który w ramach prowizji za tamto porozumienie otrzymał od Blaugrany dodatkowo 2,5 miliona euro do podziału z ojcem zawodnika. Obecnie Moribą opiekuje się tylko jego tata przy wsparciu niemieckiej agencji Rogon. Z powodu tamtego gestu klub prosi teraz gracza o poświęcenie z jego strony.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!