Ødegaard szuka najlepszego rozwiązania

Wokół przyszłości Martina Ødegaarda wciąż pojawia się wiele znaków zapytania. W zeszłym tygodniu agent piłkarza spotkał się z działaczami Realu Madryt i przekazał, że Norweg sam nie jest pewny tego, jak wygląda jego sytuacja w klubie i nie czuje się w pełni komfortowo. Pomocnik ma wiele wątpliwości, a po niedzielnym spotkaniu z Milanem coraz więcej dyskutuje się o tym, czy Ødegaard znajdzie swoje miejsce w drużynie Carlo Ancelottiego.

Piłkarz chce w końcu zatriumfować w Madrycie, jednak cały czas ma z tyłu głowy poprzedni okres na Santiago Barnabéu, kiedy to praktycznie nie liczył się dla Zinédine’a Zidane’a. Norweg nie chciałby, aby podobna sytuacja przytrafiła się i w tym sezonie, jednak rywalizacja w środku pola jest duża, a to nie ułatwia mu zadania. Ødegaard jest tym typem gracza, który, aby dobrze grać, potrzebuje regularności oraz pełnego zaufania trenera. Pomocnik musi czuć się ważny i tylko wtedy jest gotowy pokazania pełni swojego talentu. Najlepszy przykład tego mogliśmy zaobserwować, gdy zawodnik grał w barwach Realu Sociedad, gdzie był jednym z najważniejszych postaci w ekipie z San Sebastián.

W Madrycie dalej nie do końca wiedzą, co zrobić z 22-latkiem. Działacze nie chcą mieć w kadrze gracza, który nie czuje się komfortowo w drużynie i wszyscy szukają w tym momencie najbardziej optymalnego rozwiązania. Niewykluczone, że jeśli za Norwega wpłynie do klubu dobra oferta jeszcze tego lata, opuści on stolicę Hiszpanii. Sytuację piłkarza cały czas śledzi Arsenal. Mikel Arteta chciałby mieć Ødegaarda ponownie w swojej drużynie i zakomunikował to już przedstawicielom Los Blancos.

Działacze Królewskich nie wykluczają odejścia pomocnika, jednak jeśli to nastąpi, w grę nie wchodzi już kolejne wypożyczenie. W klubie wierzą, że jeśli Norweg będzie rozwijał się poza Madrytem i znów pokaże swoje możliwości, zawsze będzie można sprowadzić go do Realu jeszcze raz. W tym momencie przedstawiciele Królewskich skupiają się głównie na uszczupleniu kadry oraz operacji sprowadzenia Kyliana Mbappé. Sytuacja Martina Ødegaarda jest jednak kolejną problematyczną kwestią, a zarówno klub, jak i piłkarz, dalej szukają najlepszego rozwiązania dla obu stron.