Advertisement
Menu
/ marca.com

Piłkarz z innej epoki

Za niecały miesiąc Luka Modrić skończy 36 lat. Pomocnik rozpoczyna swój dziesiąty sezon na Santiago Bernabéu i udowadnia, że nadal jest niekwestionowanym zawodnikiem pierwszego składu.

Foto: Piłkarz z innej epoki
Fot. Getty Images

Luka Modrić będzie obchodził 9 września swoje 36. urodziny. Chorwat przybył do Madrytu w 2012 roku i nadchodzący sezon będzie jego dziesiątym w stolicy Hiszpanii. Zwycięzca Złotej Piłki ma na swoim koncie 391 spotkań, w których strzelił 28 goli, a łącznie zdobył 16 trofeów jako zawodnik Królewskich. Chorwat był jednym z najważniejszych piłkarzy Realu Madryt w ostatniej dekadzie i cały czas pokazuje, że w jego przypadku wiek to tylko liczba.

Modrić rozpoczyna kolejny sezon na Santiago Bernabéu jako niekwestionowany gracz pierwszego składu. Pomocnik utrzymuje znakomitą formę fizyczną i w hierarchii znajduje się dużo wyżej niż Martin Ødegaard czy Dani Ceballos, którzy, jeśli ostatecznie pozostaną w drużynie, będą musieli się mocno namęczyć, aby rywalizować z Chorwatem o pierwszy skład. Luka jest mocno zmotywowany, a jego celem jest reprezentowanie kraju na Mistrzostwach Świata w Katarze.

Aby znaleźć piłkarza Realu Madryt w podobnym wieku co Lukita, trzeba cofnąć się aż do 2011 roku, a mowa tutaj o… Jerzym Dudku. Polak rozegrał w sezonie 2010/11 tylko dwa spotkania, a ostatni jego mecz miał miejsce 21 maja, gdy Los Blancos pokonali 8-1 Almeríę. W tamtym momencie polski bramkarz miał 38 lat oraz 59 dni.

Aby znaleźć weteranów w podobnym wieku, trzeba cofnąć się jeszcze bardziej do przeszłości, tym bardziej, jeśli mówimy o zawodnikach z pola. Tutaj pojawia się postać Manolo Sanchísa, który 17 czerwca 2001 roku zakończył swoją przygodę w Realu Madryt (miał wtedy 36 lat i 25 dni). W meczu z Realem Valladolid Hiszpan rozegrał swój 710. mecz w białej koszulce. Zawodnik nie był już jednak w tamtym okresie tak ważnym piłkarzem, jakim obecnie jest Luka Modrić, który nadal utrzymuje znakomitą dyspozycję na boisku.

Jeśli chcemy wspomnieć o graczach z pola, którzy pomimo ponad 36 lat na karku dalej byli istotnymi postaciami w Madrycie, trzeba cofnąć się do sezonu 1975/76. Mowa tutaj o Amancio Amaro, który w wieku 36 lat i 213 dni rozegrał swój pożegnalny mecz jako gracz Realu Madryt (16 maja 1976 roku przeciwko Atlético Madryt). W swoim ostatnim, czternastym sezonie w stolicy Hiszpanii wybiegł na murawę w 28 spotkaniach, zawsze w wyjściowej jedenastce. Najstarszym piłkarzem Królewskich, który wystąpił w oficjalnym meczu, jest Ferenc Puskás. Węgierski gwiazdor przybył do Realu jako 31-latek, a swoje ostatnie spotkanie w koszulce Los Blancos rozegrał 8 maja 1966 roku przeciwko Realowi Betis. W tamtym momencie miał 39 lat i 36 dni.

Luka Modrić kolejny już rok pokazuje, że jest jak wino – im starszy, tym lepszy. Chorwat ma na swoim koncie 391 spotkań w Realu Madryt i brakuje mu już tylko pięciu, aby wyprzedzić w tej klasyfikacji Alfedo Di Stéfano. Dodatkowo warto wspomnieć, że pomocnik jest trzecim piłkarzem spoza Hiszpanii z największą liczbą występów w białej koszulce, a na ten moment wyprzedzają go jego dwaj koledzy z drużyny – Karim Benzema (559) oraz Marcelo (528).

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!