Advertisement
Menu
/ Twitter, YouTube

Barça wycofała poparcie dla umowy z CVC przez… Florentino?

Javier Tebas starł się publicznie z Joanem Laportą w kwestii umowy La Ligi z funduszem inwestycyjnym CVC. Barcelona i Real Madryt odrzucają to porozumienie. Prezes La Ligi nie wprost zarzuca, że wycofanie Katalończyków to efekt działań prezes Królewskich.

Foto: Barça wycofała poparcie dla umowy z CVC przez… Florentino?
Fot. Getty Images

Laporta przed południem stawił się na konferencji prasowej, by wytłumaczyć brak możliwości podpisania nowej umowy z Leo Messim. Jedno z pytań dotyczyło ogłoszonej w tym tygodniu wstępnej umowy La Ligi z funduszem inwestycyjnym CVC. – By wypełnić Finansowe Fair Play, nie możemy zastawiać praw telewizyjnych na pół wieku. Ja nie jestem gotowy tego zrobić. Mamy prawie 122-letnią instytucję i ona jest ponad zawodnikami, nawet najlepszym piłkarzem świata. Nie oceniamy tej operacji jako interesującej dla nas z powodu kwoty i z powodu oddawania części praw telewizyjnych. Barcelona jest ponad wszystkim i musimy bronić instytucji – stwierdził Laporta.

Na te słowa na żywo zareagował Javier Tebas, prezes La Ligi i główny orędownik porozumienia, zamieszczając wpis na Twitterze. „Witam, Joanie. Wiesz, że operacja z CVC nie zastawia praw telewizyjnych Barcelony na 50 lat, a sprawia, że właśnie one mają większą wartość dla wszystkich klubów i w ten sposób ty możesz je ZASTAWIĆ w twoich BANKACH i rozwiązać wielki dług. Tak rozumiałeś to jeszcze kilka godzin temu. #rozwiązanie”, napisał działacz.

Jedna z dziennikarek zacytowała ten wpis Laporcie i poprosiła go o odpowiedź. – Witam, Javierze, odpowiem ci, że my tego tak nie interpretujemy. Fakt jest taki, że wczoraj doszło do rozmów między naszymi wysoko postawionymi działaczami i ludźmi nadzorującymi tę operację. Oni nie dali nam odpowiedzi, jakie uznalibyśmy za satysfakcjonujące, by poprzeć tę operację, która jak dobrze wiesz, bo rozmawialiśmy o tym, niesie za sobą pewne ryzyka, których nie chcę przyjąć jako prezes Barcelony dla dobra instytucji, której przewodniczę. Tak, mogę zrozumieć formuły prawne, jakie wystosowujesz, bo są pomysłowe, ale na końcu tutaj chodzi o użyczenie czy zastawienie praw audiowizualnych Barcelony, dokładniej ich części, na pół wieku. Moim zdaniem nie powinniśmy przeprowadzać operacji z 50-letnim horyzontem. Poza tym powiedziałbym, drogi Javierze, że kwota, na jaką CVC wyceniła operację, jest dużo mniejsza od tego, czym według nas jest 10% La Ligi. I cóż, taka jest moja odpowiedź z całą sympatią – spokojnie odpowiedział Laporta.

Tebas po czasie zamieścił dwa wpisy. W pierwszym napisał: „Niedawno mówiliście, że jesteśmy ruiną. Teraz gdy wycenia się nas na 24,25 miliarda euro i wspólnicy mają dostęp DO ROZWOJU, martwią was przyszłe przychody La Ligi, którą uznawaliście za martwą. To pokazuje, że myliliście się. Wydaje się, że jednak będą nas oglądać młodzi, co Joanie?”.

Przy drugim zacytował informację, że Barcelona wcześniej wydała zgodę na porozumienie z CVC i planowała nawet przyśpieszyć Walne Zgromadzenie socios, by zatwierdzić umowę, ale w czwartek nagle zmieniła zdanie. Tebas skomentował to w następujący sposób: „Tak jest. 72 godziny temu Joan Laporta w rozmowie ze mną doskonale rozumiał tę operację, zgadzając się na nią. Co się stało? W FCB jest pewien działacz, który dużo rozmawia z... W Superlidze musieliście za to zagwarantować 500 milionów euro z tytułu praw telewizyjnych”.

La Liga opublikowała też komunikat, w którym zapewnia, że porozumienie ma podstawy prawne, co jest odpowiedzią na zapowiedź pozwu ze strony Realu Madryt, który także interpretuje, że La Liga nie ma prawa oddawać trzeciej stronie praw telewizyjnych, które na końcu są wyłącznie własnością klubu użyczaną na rzecz kolektywu przy sprzedaży transmisji. Do zatwierdzenia umowy potrzeba głosów 28 z 42 klubów Primery i Segundy, a do głosowania dojdzie 12 sierpnia.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!