Falstart z ogłoszeniem transferu Ramosa
PSG przypadkiem potwierdziło, że Sergio Ramos jest już piłkarzem ich klubu. Na oficjalny komunikat trzeba jednak jeszcze trochę zaczekać.
Fot. Getty Images
W teorii Sergio Ramos został dziś nowym zawodnikiem PSG. Paryżanie sformalizowali podpisanie umowy z 35-letnim obrońcą na najbliższe dwa sezony. Negocjacje przyniosły w ostatnim tygodniu bardzo zadowalające efekty i były gracz Realu Madryt udał się rano do stolicy Francji, aby dopełnić wszelkich formalności. W praktyce potwierdzenie nie było jednak takie, o jakim marzyło zarówno PSG, jak i sewilczyk.
W rzeczywistości było to przypadkowe ogłoszenie transferu, jako że PSG umieściło na swojej stronie internetowej jedną z wiadomości, które przygotowywało po przeprowadzeniu wywiadu z zawodnikiem dzisiejszego popołudnia. News szybko zniknął z działu wiadomości, ale link zdążył rozejść się viralem po mediach społecznościowych. Kilka minut później Francuzi usunęli treść błędnie umieszczonego linku, ale było już za późno; oficjalny komunikat jest jeszcze w toku, ale niedyskrecja PSG może być uznana za wystarczający dowód.
Na stronie PSG można było znaleźć informację, że były kapitan Królewskich będzie występował z numerem 4 i jego krótką wypowiedź. „Numer 4 jest mi bardzo bliski z powodu przesądów, gdyż nosiłem go od początku mojej kariery, a potem towarzyszył mi przez całe życie, podążał za mną, przynosił szczęście i wiele zwycięstw. Teraz numer 4. jest częścią mnie jako osoby i jako profesjonalisty. Dla mnie to zaszczyt, że mogę nosić ten numer w tak wspaniałej drużynie, jaką jest Paris Saint-Germain. Dlatego to będzie bardzo wyjątkowe móc nosić mój numer tutaj w Paryżu”, przyznał Ramos, który przejmie „czwórkę” od Kehrera. Wszystko to stało się na jego prośbę, aby nie obniżać wartości znaku towarowego SR4.
Na oficjalne potwierdzenie transferu, które nie zniknie po chwili ze strony paryżan, trzeba jednak jeszcze poczekać, ale wszelkie formalności zostały już dopełnione. Ramos przeszedł dzisiaj badania, udzielił wywiadu, wziął udział w sesji fotograficznej i podpisał dwuletni kontrakt. Kwestią czasu pozostaje to, kiedy Francuzi zdecydują się to wszystko ujawnić.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze