Przyjście Ramosa dzieli szatnię PSG

Przyjście Sergio Ramosa do Paris Saint-Germain, które jest praktycznie domknięte (niemiecka telewizja Sky twierdzi, że dziś lub jutro Hiszpan przejdzie badania), podzieliło szatnię paryskiego klubu. Jak informuje Le Parisien, wielu zawodników jest oburzonych przyjściem stopera, ponieważ uważają to za niepotrzebny ruch. Ich zdaniem środek obrony jest bardzo dobrze obsadzony. 

Część szatni PSG uważa, że przy Marquinhosie i Kimpembe nie było potrzeby wzmacniania pozycji stopera. Niemniej, wygaśnięcie kontraktu Ramosa z Realem Madryt było okazją, której Leonardo nie chciał przegapić. Hiszpan ma podpisać umowę na dwa sezony i będzie jednym z najlepiej opłacanych zawodników w kadrze. Jego status będzie podobny do tego, jaki miał w Madrycie. 

Ponadto, wielu zawodników PSG nie rozumie też transferu Gianluigiego Donnarummy. Dwa miesiące temu PSG ogłosiło przedłużenie kontraktu z Keylorem Navasem, który gwarantował mu grę w trzech kolejnych sezonach. Przypadek Donnarummy jest bliźniaczo podobny do Ramosa. 22-letni Włoch nie przedłużył umowy z Milanem, co pozwoliło paryżanom pozyskać jednego z najlepszych bramkarzy w Europie. Niemniej, część piłkarzy PSG jest zdania, że pozycja bramkarza w kadrze jest świetnie pokryta.