ABC: Real Madryt zbliżył się do Koundé

Madrycka gazeta podaje, że Królewscy zbliżyli się do Francuza i myślą o jego transferze. Piłkarz przyznał publicznie na zgrupowaniu reprezentacji, że myśli o przejściu do większego klubu, by walczyć o największe tytuły, a w Madrycie widzą w nim idealne wzmocnienie drużyny, bo stoper doskonale zna ligę hiszpańską.

Real Madryt oferuje za 22-latka 50 milionów euro, ale Sevilla odsyła do klauzuli odejścia w kontrakcie zawodnika obowiązującym do 2024 roku, która wynosi aż 80 milionów euro. Prezes Florentino Pérez i dyrektor generalny José Ángel Sánchez nigdy nie zapłacą takiej kwoty za defensora, przekazuje dziennik. Ich zdaniem 80 milionów za stopera to cena wywindowana przez niemający ograniczeń i łamiący zasady finansowego fair play Manchester City.

Sevilla jest otwarta na sprzedaż, bo Koundé to wzór jej polityki: wypromowanie zawodnika i sprzedanie go w jego najlepszym momencie, a uzyskane pieniądze zainwestowanie w kolejny młody talent.

Real Madryt ustawia Koundé na czele listy potencjalnych następców Rafy Varane'a, jeśli ostatecznie sprzeda go tego lata. Królewscy chcieliby uzyskać za swojego obrońcę 70 milionów euro, ale zdają sobie sprawę, że przy roku kontraktu i pandemii muszą obniżyć oczekiwania do 60, a może nawet 50 milionów euro. Na pewno klub nie wyda więcej na nowego stopera niż uzyska w tej operacji.

Ważnym elementem tej potencjalnej operacji może być… Isco. Julen Lopetegui jest zainteresowany Hiszpanem i tak naprawdę jedyną przeszkodą w odejściu pomocnika jest jego pensja: zależnie od źródeł od 6,5 do 8 milionów euro netto rocznie, co praktycznie dwukrotnie przebija sufit płacowy Andaluzyjczyków.

Koundé interesują się też City, Chelsea czy United. Sam piłkarz uznaje Real Madryt za najlepszą opcję z powodu pozostania w Hiszpanii i potencjalnej gry ze swoimi rodakami: Karimem Benzemą i Kylianem Mbappé.

ABC dodaje, że jeśli Sevilla nie obniży swoich oczekiwań, to drugi na liście potencjalnych wzmocnień na środek obrony jest Pau Torres, za którego Villarreal oczekuje 40 milionów euro. Trzecia opcja to dołączenie Jesúsa Vallejo w roli czwartego stopera do Alaby, Militão i Nacho.