Chorwacja remisuje z Czechami
Chorwacja zremisowała z Czechami 1:1 w meczu drugiej kolejki grupy D Mistrzostw Europy po golach Schicka i Perišicia. 90 minut rozegrał Luka Modrić, pomocnik Realu Madryt.
Fot. Getty Images
Początek pierwszej połowy nie był zbyt ciekawy. Obie ekipy dość długo się wzajemnie badały i walczyły w środku pola, czekając na błąd ze strony rywala. Zagrożenie stwarzano głównie przy stałych fragmentach gry, ale zaskakujące było to, jak przeciętnie wyglądała Chorwacja w ofensywie. Brakowało automatyzmów, porozumienia i współpracy między zawodnikami Dalicia. To Czesi dominowali i po jednym ze stałych fragmentów Dejan Lovren wpakował Schickowi łokieć w twarz, najprawdopodobniej uszkadzając napastnikowi nos, z którego polała się krew. Sędzia, po konsultacji z VAR-em, podyktował rzut karny, którego na gola zamienił sam poszkodowany. Z jednobramkowym prowadzeniem Czechów schodziliśmy więc na przerwę.
Druga połowa zaczęła się od mocnego uderzenia ze strony Chorwatów. Perišić rozbujał po lewej stronie Coufala, który popełnił pierwszy błąd w tym meczu i poślizgnął się w kluczowym momencie, dając przeciwnikowi wystarczająco czasu do oddania strzału. Zawodnik Interu skrzętnie z tego prezentu skorzystał i wyrównał stan spotkania. Od tego momentu to Chorwaci chętniej wychodzili do kontrataków, choć można było odnieść wrażenie, że ta drużyna jest po prostu zmęczona. Widać było, że zależy im na zdobyciu zwycięskiego gola, ale dość długo im się to nie udawało. Luka Modrić, który w tym meczu grał nieco głębiej niż z Anglikami, również był nieco przygaszony, choć nadal pomagał kolegom kontrolować tempo gry.
Gospodarze mieli dwie świetne sytuacje, ale w obu fatalnie skiksowali zawodnicy atakujący. Defensywa Czechów nie pozwalała im na zbyt wiele, a nawet gdy już pozwalała, z reguły Chorwaci się mylili. Ostatecznie więc nie udało im się zdobyć kluczowych trzech punktów, ale ten wynik utrzymuje w walce o awans ekipę Modricia. Muszą oni poczekać na dzisiejsze rozstrzygnięcie z Wembley, gdzie Anglia podejmie Szkocję i najpewniej trzy oczka w ostatnim meczu, przeciwko Robertsonowi i spółce, zapewnią im awans, choćby z trzeciego miejsca.
Chorwacja – Czechy 1:1 (0:1)
0:1 Patrik Schick 37' (rzut karny)
1:1 Ivan Perišić 47' (asysta: Kramarić)
Chorwacja: Livaković; Vrsaljko, Lovren, Vida, Gvardiol; Modrić, Kovačić; Perišić, Kramarić (62' Vlašić), Brekalo (46' Ivanušec); Rebić (46' Petković).
Czechy: Vaclik; Coufal, Celustka, Kalas, Boril; Holeš (63' Král), Souček; Masopust (63' Hložek), Darida, Jankto (74' Ševčík); Schick (74' Krmenčík).
Grupa C | ||||
Lp. | Drużyna | Mecze | Bramki | Punkty |
1. | Czechy | 2 | 3:1 | 4 |
2. | Anglia | 1 | 1:0 | 3 |
3. | Chorwacja | 2 | 1:2 | 1 |
4. | Szkocja | 1 | 0:2 | 0 |
Ostatnie mecze w grupie D:
22 czerwca, 21:00 – Chorwacja vs Szkocja
22 czerwca, 21:00 – Czechy vs Anglia
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze