Advertisement
Menu
/ as.com

Ceballos: Muszę porozmawiać z Ancelottim

Dani Ceballos był gościem nocnej audycji programu El Larguero na falach radia SER. Pomocnik Realu Madryt opowiedział o swoich planach na przyszłość jednoznacznie sugerując, że etap wypożyczeń chce już zostawić definitywnie za sobą.

Foto: Ceballos: Muszę porozmawiać z Ancelottim
Fot. Getty Images

– EURO? Każdy z nas może otrzymać powołanie. Oczywiście, że gra na EURO czy same treningi z kolegami z reprezentacji to coś, w czym każdy chciałby wziąć udział. To nie zależy jednak ode mnie.

– Myślę, że na przestrzeni ostatniego roku zahartowałem się jako piłkarz. To właściwy moment, aby osiąść na stałe w jednym klubie, związać się z nim długim kontraktem i móc zaprezentować swoją grę. Ancelotti dopiero wrócił i będziemy musieli porozmawiać. Nigdy nie miałem okazji z nim współpracować, ale wielu innych zawodników mówi mi o nim same dobre rzeczy. Jego przyjście na pewno będzie z korzyścią dla Realu Madryt.

– Odejście Zidane'a? Wiemy, co dał Realowi Madryt, dlatego wielka szkoda, że ostatecznie zdecydował się odejść. Myślę, że wobec mnie Zidane zawsze był szczery. Powtarzał mi, że ja jestem zawodnikiem na przyszłość. Poprosiłem go o możliwość odejścia na wypożyczenie i powiedział mi wówczas, że jeden rok w Realu Madryt jest jak osiem lat w innym zespole. To wszystko sprawiło, że teraz jestem lepszym piłkarzem.

– Do Realu Madryt przechodziłem w bardzo młodym wieku. Byłem ważnym zawodnikiem Betisu i nagle przeszedłem do triumfatora Ligi Mistrzów. Bardzo trudno było się przebić do tego zespołu. Zanotowałem dobry debiut w meczu z Alavés, w którym zdobyłem dwie bramki – jednak mimo wszystko było bardzo ciężko. Każdy z nas nabiera doświadczenia. Teraz mam 24 lata i jestem zupełnie innym piłkarzem niż w tamtym czasie.

– Który klub bym wybrał, gdybym miał oferty z PSG, Juve i Barcelony? Na pewno nie przeszedłbym do Barcelony. Jestem zawodnikiem Realu Madryt i moim marzeniem jest odnoszenie sukcesów właśnie w Realu Madryt.

– Oczekiwania na kolejny sezon? Przede wszystkim muszę porozmawiać z trenerem i dowiedzieć się, jakie ma plany wobec mojej osoby. Ja również chcę mu przekazać, czego sam chcę – a chcę być ważnym zawodnikiem dla zespołu. Nie jadę na EURO, a niedługo czeka nas mundial. To musi być szczera rozmowa między dwoma osoba, które jasno przedstawią swoje zamiary.

– Wdrożenie się w dynamikę konkretnego klubu, z którym wiąże cię długi kontrakt nie jest tym samym co przebywanie na wypożyczeniu. Brakuje mi tego. Na przestrzeni dwóch ostatnich sezonów nie mogłem na to liczyć i teraz chcę w końcu osiąść gdzieś na stałe. Chcę grać i być szczęśliwy.

– Zostanie w Arsenalu? Arteta to trener, który ma za sobą kilka lat współpracy z Guardiolą. Na przestrzeni najbliższych lat będzie jednym z najlepszych szkoleniowców na świecie. Jednak ja chciałbym wrócić do La Ligi.

– Da się odczuć, czy nie podobasz się danemu trenerowi? Tak, da się to przeczuć, ale jest ciężko. Niełatwo jest wejść w skórę Zidane'a. Będąc trenerem Realu Madryt zajmujesz najbardziej skomplikowane stanowisko na świecie.

– Czy pożegnałem się z Zidane'em? Nie mam do niego numeru. Ale w przyszłości na pewno się jeszcze spotkamy.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!