Jak grali wypożyczeni – Borja Mayoral
Borja Mayoral ma za sobą udany sezon. Otrzymał całkiem sporo szans, momentami wygrywał rywalizację z Edinem Džeko i został najlepszym strzelcem Ligi Europy.
Fot. Getty Images
Borja Mayoral ma za sobą udany sezon. W barwach Romy strzelił aż siedemnaście goli, do których dorzucił pięć asyst. Zdecydowanie najczęściej wcielał się w rolę zawodnika wykańczającego akcje, jednak zazwyczaj robił to bez zarzutu. Przytrafiło mu się kilka gorszych meczów czy passa spotkań bez gola w lidze, która trwała ponad dwa miesiące, jednak w ogólnym rozrachunku i on, i klub powinni być zadowoleni z tego okresu.
Rozgrywkami, w których Mayoral miał łapać doświadczenie i zgrywać się z kolegami, była Liga Europy. W fazie grupowej Borja wszystkie sześć spotkań zaczął w pierwszym składzie i strzelił trzy gole. Jeszcze lepiej było za to później. W 1/16 strzelił w dwumeczu dwa gole przeciwko Bradze, a w rewanżu z Szachtarem jego dwa gole dały zwycięstwo 2:1 (w pierwszym meczu 3:0) i awans do dalszej fazy.
Niestety gdy Roma awansowała już do ćwierćfinału, między innymi dzięki bardzo dobrej postawie Mayorala, trener wolał stawiać na innych graczy. Nie zaczął żadnego z dwóch spotkań z Ajaksem w ćwierćfinale ani z Manchesterem United w półfinale. Z tego powodu może czuć niedosyt, zwłaszcza że był blisko samodzielnej nagrody dla króla strzelców tych rozgrywek. Ostatecznie zdobył siedem goli, jednak tyle samo trafień zaliczyli Pizzi, Gerard Moreno i Yusuf Yazıcı.
W lidze bywało w kratkę. 10 trafień w pierwszym sezonie (1552 minuty według Transfermarkt) nie jest wynikiem bardzo dobrym ani kompromitującym. Mayoral wystąpił od początku w 18 starciach, a w kolejnych 13 wchodził z ławki rezerwowych. W Pucharze Włoch jego zespół przegrał ze Spezią 2:4 po dogrywce, ale Mayoral zaliczył asystę. Ostatecznie i tak rywalom rzymian przyznano walkowera z powodu przekroczenia limitu zmian.
Mayoral wykorzystał swoją szansę i spisał się w ostatnich miesiącach zdecydowanie lepiej niż w ostatnich sezonach w Levante. Zdecydowanie lepiej szło mu wtedy, gdy grał od pierwszej minuty (tylko dwa gole po wejściach z ławki). W meczach ze słabszymi rywalami potrafił jednak znaleźć czuły punkt przeciwnika, co wykorzystał przede wszystkim w Lidze Europy. Roma na razie nie zamierza go wykupić, ale już za rok kwota 20 milionów euro może być całkiem realna.
Mecze (w pierwszym składzie): 47 (26)
Minuty: 2301
Bramki: 17
Asysty: 5
Średnia ocena według WhoScored (Serie A i Liga Europy; skala 1–10): 6,66
Ranking wypożyczonych zawodników według redakcji RealMadryt.pl:
1.
2. Borja Mayoral
3. Brahim Díaz
4. Martin Ødegaard
5. Luka Jović
6. Dani Ceballos
6. Jesús Vallejo
8. Takefusa Kubo
9. Reinier
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze