Wygrana Brazylii, cały mecz Militão i Casemiro
W piątym meczu eliminacji do Mistrzostw Świata Brazylia odniosła piąte zwycięstwo. Canarinhos pokonali Ekwador 2:0 po golach Richarlisona i Neymara. Całe spotkanie rozegrali Éder Militão i Casemiro.
Fot. Getty Images
Przed meczem to nie piłka nożna była na pierwszym miejscu. Piłkarze ciągle nie są zachwyceni pomysłem organizacji Copa América w Brazylii, o czym możecie przeczytać tutaj. Spotkanie z Ekwadorem odbyło się jednak bez większych problemów. Tite postawił od pierwszej minuty na Édera Militão i Casemiro, którzy rozegrali całe spotkanie. Dla środkowego obrońcy był to dopiero drugi występ w narodowych barwach w meczu o stawkę i pierwszy po niemal dwóch latach. Militão utrzymał wysoką dyspozycję z klubu. Wygrywał pojedynki, dobrze radził sobie z wyprowadzeniem piłki, zanotował osiem udanych interwencji (najwięcej w drużynie). Otrzymał też żółtą kartkę za swoje jedyne przewinienie w tym meczu.
Casemiro pełnił funkcję kapitana zespołu i spisał się przyzwoicie. Zwykle zostawał na własnej połowie i zdecydowanie rzadziej niż w klubie angażował się w ofensywę. W obronie trudno mu coś zarzucić, ale przy rozegraniu piłki w jego poczynaniach było sporo niedokładności. Ostatecznie obu graczy Królewskich można jednak wyróżnić. Ekwadorczycy, którzy wygrali ostatnio trzy mecze eliminacyjne z rzędu, nie oddali celnego strzału i nie stworzyli nawet jednej dobrej okazji do pokonania Alissona.
Mimo wszystko Canarinhos dość długo czekali na pierwsze trafienie. W 65. minucie Neymar podał do Richarlisona, a były już podopieczny Carlo Ancelottiego w Evertonie otworzył wynik meczu. Tuż przed końcem spotkania faulowany w polu karnym rywala był za to Gabriel Jesus, a rzut karny na gola zamienił Neymar. Pierwszy strzał obronił Alexander Domínguez, który jednak zbyt szybko wyszedł przed linię. Sędzia zarządził powtórzenie jedenastki, a tym razem napastnik PSG się nie pomylił.
Brazylia mogła wygrać wyżej, ale wyjątkowo nieskuteczny był Gabriel Barbosa. Vinícius całe spotkanie przesiedział na ławce rezerwowych. Następne spotkanie podopieczni Tite rozegrają w nocy z wtorku na środę o 2:30 (polskiego czasu). Stawką będą kolejne punkty w eliminacjach do Mistrzostw Świata.
Brazylia – Ekwador 2:0 (0:0)
1:0 Richarlison 65' (asysta: Neymar)
2:0 Neymar 90'+4' (rzut karny)
Brazylia: Alisson; Danilo, Militão, Marquinhos, Sandro; Casemiro; Richarlison (90'+1' Fabinho), Paquetá, Fred (62' Jesus), Neymar; Gabi (76' Firmino).
Ekwador: Domínguez; Á. Preciado, Arboleda, Arreaga, Estupiñán; Franco, Méndez (76' Estradâ), Gruezo, A. Preciado (70' F. Martínez); Mena (84' Cazares), Valencia (76' J. Caicedo).
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze