Oficjalnie: Laprovíttola i Llull przegapią półfinały
Real Madryt w półfinale Ligi Endesa będzie musiał sobie poradzić bez Laprovíttoli i Llulla. Kontuzje mięśniowe wykluczają ich występ.
Fot. Getty Images
Koszykarze Realu Madryt w tym sezonie nie mieli szczęścia do kontuzji. Niestety, ale pech się jeszcze nie wyczerpał. Tym razem kontuzji mięśniowej doznał Nicolás Laprovíttola. Rozgrywający w miniony poniedziałek rozegrał znakomity mecz z Gran Canarią, jednak już w drugim starciu nie był w stanie wystąpić. Pablo Laso wówczas mówił, że gdyby konieczne było rozegranie trzeciego pojedynku, to Argentyńczyka również by zabrakło.
Uraz okazał się nieco poważniejszy, niż zakładano na początku. Laprovíttola może pauzować przez tydzień, a to oznacza, że w razie awansu do finału, jego występ tam również byłby zagrożony. Na pewno nie pojawi się na parkiecie w niedzielę, gdy Królewscy rozpoczną rywalizację w półfinale. Nicolás dołączył na listę kontuzjowanych, gdzie już znajdowali się Thompkins czy Randolph. W dodatku Abalde i Reyes otrzymali niedawno pozytywne wyniki testów na koronawirusa, więc ich gra też stoi pod znakiem zapytania.
Klub oficjalnie poinformował, że Laprovíttola nabawił się kontuzji mięśnia dwugłowego uda w lewej nodze. To jednak nie koniec złych wieści, ponieważ okazało się, iż z gry wypada także Sergio Llull. Real Madryt przedstawił też raport medyczny w sprawie Hiszpana, który zmaga się urazem mięśnia łydki w prawej nodze.
W takiej sytuacji, szczególnie że inni zawodnicy również skarżą się na problemy, Pablo Laso może sięgnąć po Juana Núñeza. Wychowanek Królewskich jeszcze nie zadebiutował w oficjalnym meczu pierwszej drużyny. Obecnie przebywa w Walencji, gdzie z drużyną do lat 18 uczestniczy w turnieju Adidas Next Generation. Hiszpan wczoraj skończył 17 lat, więc powołanie do zespołu Laso byłoby dla niego dużą nagrodą. Urodzony 4 czerwca 2004 roku zawodnik na razie czeka na decyzję trenera.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze