Hazard: Nie widzę się poza Realem Madryt

– Zawsze jest dobrze dołączyć do grupy na zgrupowaniu reprezentacji. Przed nami wielki turniej i liczę na to, że wszyscy będą w formie – łącznie ze mną. Przed startem dobrze by mi zrobiło rozegranie kilku meczów przygotowawczych. Od teraz wszystko ruszy bardzo szybko do przodu i muszę mieć tego świadomość. Oczywiście mam nadzieję, że do pierwszego spotkania będę mógł podejść w możliwie najwyższej formie.

– Powrót do Anglii? Mój kontrakt z Realem Madryt obowiązuje jeszcze trzy lata, dlatego też temat powrotu do Anglii nie podlega dyskusji. Wszyscy dobrze wiedzą, że moje dwa pierwsze sezony w Madrycie nie były za dobre i teraz chcę za wszelką cenę udowodnić, że zasługuję na grę w Realu Madryt. Zrobię wszystko, aby to osiągnąć.

– Patrząc na moją obecną sytuację kontraktową, nie zakładam tego, że mógłbym opuścić Real Madryt. Znam siebie i wiem, kiedy jestem w formie. Mój plan jest taki, aby wrócić na odpowiedni poziom i dać z siebie wszystko w przyszłym sezonie w Realu Madryt.

– Kontuzja? Wciąż odczuwam lekki ból w udzie, ale pracujemy nad tym razem ze sztabem medycznym i selekcjonerem. Nie mogłem wziąć udziału w ostatnich meczach Realu Madryt, dlatego już w poprzednim tygodniu rozpocząłem wakacje. Teraz zobaczymy, czy najpierw będę musiał skupić się jeszcze na treningach indywidualnych. To jasne, że nie jestem jeszcze gotowy na 100%. Jednak pod względem mentalnym czuję się dobrze, a kwestia przygotowania fizycznego będzie szła do przodu krok po kroku.

– Powrót Benzemy do reprezentacji? Cieszę się z jego powodu. Jako kibic futbolu zawsze chcę, aby najlepsi piłkarze byli obecni na tych największych turniejach. Karim jest bez wątpienia jednym z najlepszych na świecie. Od dwóch lat mam okazję z nim grać i mogę o tym zapewnić. Już raz przegraliśmy z Francją w półfinale mundialu, a wówczas nie było w ich szeregach Benzemy. Teraz będzie jeszcze trudniej. Jednak podejmujemy wyzwanie i damy z siebie wszystko.

– Czy jestem zadowolony z triumfu Chelsea w Lidze Mistrzów? Oczywiście, że nie, gdyż teraz jestem zawodnikiem Realu Madryt. Mam nadzieję, że to właśnie Real Madryt wygra w kolejnym sezonie Ligę Mistrzów.

– Zidane? Jestem rozczarowany jego odejściem. Pod względem indywidualnym nie mogłem mu dać tego, na co mnie stać, dlatego jestem rozczarowany. To ciężkie. Ale on wie, że doceniam go jako piłkarza i jako trenera. Chcę mu podziękować za te dwa ostatnie lata, chociaż jestem sfrustrowany tym, jak to wszystko wyglądało. Mam nadzieję, że już niebawem będę mógł to zmienić.