Przewidywane składy

Kontuzjowani pozostają Dani Carvajal, Ferland Mendy i Lucas Vázquez. Do listy niedostępnych dołączył wczoraj także Eden Hazard, który doznał przeciążenia mięśni prawego uda. Drużynie nie pomoże również Toni Kroos, który przebywa w izolacji z powodu zarażenia koronawirusem.

Z jednej strony, Zinédine Zidane prawie powtórzył jedenastkę w dwóch ostatnich meczach (jedyna zmiana Odriozola za kontuzjowanego Marvina). Z drugiej, dostępni są jego podstawowi stoperzy w ostatnich latach. Rafa Varane i Sergio Ramos w tym tygodniu wznowili pracę z drużyną i otrzymali powołania na ostatnie spotkanie w tym sezonie. Czy mają dzisiaj szansę na wyjście w pierwszym składzie?

AS i MARCA są zgodne: nie. Podstawową parę stoperów mają stworzyć Éder Militão, który rozegrał w pełni 13 ostatnich meczów z rzędu, oraz Nacho, który po przejściu w styczniu koronawirusa wystąpił w 22 z 23 spotkań ekipy. Ramos i Varane są na drugim biegunie: Hiszpan od początku kwietnia zagrał tylko w rewanżu z Chelsea, a Francuz w tym samym okresie zaliczył tylko cztery występy. Powrót któregokolwiek z nich do jedenastki będzie zaskoczeniem, a niespodzianka będzie jeszcze większe, jeśli Militão lub Nacho usiądą na ławce.

Partnerami tej dwójki w defensywie kolejny raz będą Álvaro Odriozola i Miguel Gutiérrez. Nie wydaje się, że Zizou zrezygnował z tego ostatniego, gdy wystawił go w Bilbao po zaledwie dwóch dniach odpoczynku i przy już dostępnym Marcelo. Trzeba jednak podkreślić, że dla Brazylijczyka może to być ostatni mecz w Realu Madryt, a obecnie jest zrównany pod względem liczby występów z Roberto Carlosem... Czy trener wykona wobec niego jakikolwiek gest, pozwalając przebić rodaka?

W drugiej linii i ataku media raczej nie spodziewają się żadnej zmiany, szczególnie po wczorajszym urazie Edena Hazarda i braku Toniego Kroosa. Kolejny raz do Casemiro i Luki Modricia dołączy Fede Valverde, a Karimowi Benzemie towarzyszyć mają Vinícius Júnior i Rodrygo Goes. Wydaje się, że jedyną realną alternatywą dla tej dwójki jest Marco Asensio, na którego po cichu stawia MARCA, ale Hiszpan ostatni raz zagrał w pierwszym składzie na początku maja w starciu z Osasuną.

Skład Villarrealu jest dużo większą zagadką, bo rywale już w środę zagrają w Gdańsku w finale Ligi Europy z Manchesterem United i przynajmniej kilku podstawowych piłkarzy rozpocznie dzisiejsze spotkanie w Madrycie na ławce. Unai Emery zapowiedział na konferencji, że na pewno niedostępni pozostaną kontuzjowani lub wracających po urazach Juan Foyth, Vicente Iborra i Samu Chukwueze.

MARCA zapowiada, że skład Żółtej Łodzi Podwodnej będzie mimo wszystko konkurencyjny, a na murawie zameldują się takie postacie jak Moreno, Alcácer, Parejo, Coquelin czy Pau Torres. Na ławce zasiądą z kolei tacy piłkarze jak Albiol, Pedraza czy Trigueros. W La Lidze przez cały sezon bronił Sergio Asenjo, ale przed finałem spodziewany jest występ Gero Rulliego, który w tym sezonie obsadzał w Villarrealu mecze pucharowe, w tym Ligę Europy.

PRZEWIDYWANE SKŁADY
Real Madryt: Courtois; Odriozola, Militão, Nacho, Miguel; Casemiro, Modrić, Valverde; Rodrygo, Vinícius i Benzema
Pozostali powołani: Łunin i Altube; Ramos, Varane, Marcelo, Isco, Blanco, Asensio oraz Mariano

Villarreal CF: Rulli; Gaspar, Mori, Pau Torres, Estupiñán; Coquelin, Moi, Parejo; Pino, Moreno oraz Alcácer
Pozostali dostępni: Asenjo; Albiol, Bacca, Raba, Trigeueros, Moreno, Peña, Costa, Pedraza, Capoue, Niño oraz Baena.

***

Mecz rozpocznie się o 18:00. Jego transmisję przeprowadzi CANAL+ Premium na platformie Player.pl.

Spotkanie można też wytypować w FORTUNA. Karim Benzema będzie chciał dobić dzisiaj do granicy 30 trafień w sezonie. Kurs na jego bramkę to 1,65, a na otwarcie przez niego wyniku 3,30.
FORTUNA to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.