Zidane: Liga trwa, będziemy walczyć do ostatniej minuty

– Dzisiaj wyglądam na bardziej zadowolonego niż ostatnio? [śmiech] Cóż, tak. Wygraliśmy bardzo ważny mecz i zdobyliśmy trzy bardzo ważne punkty. Rozegraliśmy spotkanie z wielką powagą, narzucając od początku intensywność. Cieszymy się ze zwycięstwa, zasłużyliśmy na nie.

– Sposób zwycięstwa też ma znaczenie? Tak, ale najważniejsze było zdobycie punktów, by móc ruszyć dalej. Zostają dwa mecze i idziemy dalej. Granada to świetna ekipa, która doskonale rywalizuje, ale udało się wygrać na trudnym terenie. I jak mówisz, sposób też jest świetny. Zagraliśmy dobrze, gratuluję wszystkim piłkarzom.

– Inni strzelcy niż Benzema? Wszyscy zaprezentowali się świetnie, także Miguel czy Marvin. Poradzili sobie świetnie od samego początku. Bardzo dobrze weszliśmy w mecz i to było dla nas ważne, by móc wygrać ten mecz. Liga trwa, zostają dwa mecze i musimy zdobywać punkty. Pozostajemy żywi. Będziemy walczyć do ostatniej minuty, bo czasami liga rozstrzyga się dopiero w samej końcówce.

– Ocena Marvina i Miguela? Marvin zszedł z urazem uda. Oby to było coś niewielkiego. Co do ich gry, zagrali świetnie. Do tego oni chcą grać, chcą pokazywać swoje umiejętności. To właśnie zrobili. Wszyscy wiedzą, że gdy dostają szansę, to mają okazję, by pokazać się z dobrej strony i to właśnie zrobili. To dotyczy wszystkich w tym zespole.

– Marcelo? Miał małe problemy fizyczne, czuł ból i jak zawsze, gdy jest problem fizyczny, nie ryzykujemy. Nic więcej.