Coraz gorsza sytuacja Sergio Ramosa
Kolejna kontuzja sprawia, że Sergio Ramos może przegapić trzy ostatnie mecze Realu Madryt w tym sezonie. Kapitan wciąż nie podpisał nowej umowy, a zbliżające się EURO jest dla niego szansą na ostatni wielki kontrakt w karierze.
Fot. Getty Images
Sytuacja Sergio Ramosa w tym sezonie staje się coraz bardziej skomplikowana. Po spotkaniu z Chelsea kapitan doznał kolejnej kontuzji i może przegapić trzy ostatnie mecze ligowe, jakie pozostały Realowi Madryt. U Hiszpana zdiagnozowano zapalenie ścięgna w mięśniu półbłoniastym prawego uda, co może oznaczać koniec sezonu dla stopera. „To nie jest poważna kontuzja i Ramos się wyleczy, jednak, z uwagi na wiek, powrót do gry w perfekcyjnej formie może zająć trochę czasu. To jeden z mięśni w tylnej części uda. Nie jest bezpośrednio powiązane z operacją kolana, ale to mogło mieć wpływ”, stwierdził na łamach dziennika AS doktor José González, specjalista w zakresie urazów sportowych i dyrektor Centro Médico Deyre.
Dlatego też Ramosowi trudno będzie wystąpić w jakimkolwiek meczu ligowym w tym sezonie. Zidane tego nie wykluczył, jednak ewentualny powrót wiąże się z bardzo dużym ryzykiem dla samego piłkarza. Jego kontrakt wygasa 30 czerwca, rozmowy w sprawie nowej umowy utkwiły w martwym punkcie, a na horyzoncie widać już zbliżające się Mistrzostwa Europy, na których Ramos będzie grał o swoją przyszłość. Ryzykowanie nawet krótkim występem w klubie może przekreślić szanse Andaluzyjczyka na grę na EURO.
Na tę chwilę stanowiska kapitana i klubu są bardzo odległe. Żadna ze stron nie poszła na ustępstwa od czasu rozmowy Ramosa z Florentino w Elche, która miała miejsce 30 grudnia. Obaj panowie są skazani na ponowne spotkanie – aby zawszeć nowe porozumienie lub ostatecznie zakończyć negocjacje i zorganizować Ramosowi pożegnanie, na które zasługuje po tym, co zrobił dla Los Blancos. Niemniej, do tej rozmowy dojdzie z pewnością po zakończeniu sezonu. Drużynie pozostały trzy spotkania, by zakończyć kampanię z sukcesem, którym z pewnością będzie obrona mistrzowskiego tytułu. Ani prezes, ani kapitan nie chcą odwracać uwagi i dekoncentrować zespołu rozmowami o nowym kontrakcie.
Ramos ma dylemat. Zaryzykować, by jego ostatni mecz w białej koszulce nie był tym z Chelsea na Stamford Bridge, który zakończył się wielkim rozczarowaniem, czy też być ostrożnym i nie kusić losu mając na uwadze Mistrzostwach Europy, które mogą być kluczowe w kontekście podpisania ostatniego wielkiego kontraktu w karierze.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze