Eden Hazard wystawiony na sprzedaż!
Królewscy są gotowi sprzedać Belga już najbliższego lata i będą wysłuchiwać ofert ze strony innych klubów.
Fot. Getty Images
Real Madryt stracił resztki cierpliwości do Edena Hazarda i odliczanie już się rozpoczęło. Nazwisko Belga trafiło na listę transferową, podobnie jak kilku innych piłkarzy, którzy znajdują się w obecnej kadrze. Sytuacja 30-latka jest jednak inna od pozostałych. Dwa lata temu przychodził jako wielka gwiazda, jednak kontuzje i wiele innych okoliczności, które podważają jego zaangażowanie, sprawiają, że Real zamierza wysłuchać za niego ofert. O wszystkim informują dziś MARCA i ABC, czyli dwa dzienniki dobrze zorientowane w sytuacji klubu.
W grze atakującego nie widać poprawy i nie widać przesłanek, by w najbliższym czasie coś miało się zmienić. Królewscy będą chcieli odzyskać część pieniędzy, jakie wydali za niego w 2019 roku, a mowa tu o ponad 100 milionach euro. Hazard ma teraz przed sobą cztery mecze, aby przynajmniej odegrać decydującą rolę w walce o mistrzostwo Hiszpanii, ale jego sytuacja nie ulegnie zmianie bez względu na to, co pokaże na boisku.
Sceny po zakończeniu rewanżowego półfinału z Chelsea, gdy piłkarz żartował sobie z byłymi kolegami z klubu, nie mają tu większego znaczenia. Chodzi o coraz więcej argumentów, które przemawiają za tym, że Hazard nie stanie się w Madrycie tym, kim miał się stać, czyli zawodnikiem, na którym można opierać projekt sportowy.
Hazard nie był liderem drużyny, gdy grał w Londynie i nie jest też nim w Madrycie. Nie pozwalał na to jego charakter, ale jego osiągnięcia na boisku były nie do zakwestionowania. Odgrywał decydującą rolę na murawie i cieszył się maksymalnym szacunkiem ze strony kolegów z zespołu. W stolicy Hiszpanii oczekiwania wobec niego malały jednak z każdym kolejnym miesiącem, gdy Eden nie mógł nawet grać w piłkę.
Brak publiczności był nawet czynnikiem, który pomógł byłemu graczowi Chelsea. Przy wypełnionym Santiago Bernabéu Hazard miałby trudności z pozostaniem tak niezauważonym, jak do tej pory, ale prawdą jest również, że niektórzy uważają, iż mogło to służyć jako bodziec do pokazania swoich umiejętności. Tak się jednak nie stało.
30-latkowi zostały jeszcze trzy lata kontraktu i jego transfer cały czas czeka na amortyzację. W momencie kupna wyceniano go na 150 milionów euro, ale teraz zdaniem portalu Transfermarkt jest już ich wart tylko 40. Królewscy będą gotowi zaakceptować za niego ofertę, która będzie opiewała na około 50 milionów euro. Pytanie tylko, czy ktoś będzie gotowy wyłożyć tyle pieniędzy na ofensywnego piłkarza, który w ciągu dwóch sezonów rozegrał 40 spotkań i zdobył w nich 4 bramki.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze