Telewizyjny terminarz 34. kolejki La Ligi
Liga jest rozgrzana do czerwoności. Coraz poważniej do walki o mistrzostwo włącza się Sevilla, którą czeka mecz z Athletikiem. Real zagra z Osasuną, Barcelona z Valencią, a Atlético z Elche.
Fot. Getty Images
Tylko trzy punkty dzielą pierwszą i czwartą drużynę La Ligi, co powoduje, że pod koniec sezonu czekają nas wielkie emocje. 34. seria gier rozpocznie się już dziś. W Vigo Celta zmierzy się z Levante, jednak nie będziemy was oszukiwać – ani jednym, ani drugim nic już w tym sezonie nie grozi. Obie ekipy utrzymają się w Primera División i nie zagrają w europejskich pucharach w następnym sezonie. Brak presji może jednak zwiastować interesujące widowisko.
Jako pierwszy zespół z wielkiej czwórki o punkty zagra jutro Atlético. Piłkarze lidera udadzą się do Hueski, która przegrała trzy ostatnie mecze, ale ciągle wierzy w utrzymanie. Kibice Realu, Barcelony i Sevilli wierzą za to w potknięcie Los Colchoneros, którzy w ostatnich 5 meczach na 15 możliwych do zdobycia punktów zgarnęli tylko 7. W lepszej dyspozycji była na przykład Osasuna (10 punktów na 15 możliwych), która jutro wieczorem zmierzy się w Valdebebas z Królewskimi. Transmisję tego spotkania przeprowadzi CANAL+ Premium dostępny na platformie Player.pl. Mecz skomentują Michał Mitrut i Tomasz Ćwiąkała.
Jeszcze wczoraj piłkarze Barcelony żyli w przekonaniu (i całkiem słusznie), że są zależni wyłącznie od swoich wyników. Jeśli Katalończycy wygraliby wszystkie spotkania do końca sezonu, zostaliby mistrzami Hiszpanii. Gdybanie skończyło się jednak bardzo szybko. Podopieczni Ronalda Koemana polegli u siebie z Granadą, a już w niedzielę wybiorą się na Estadio Mestalla, gdzie zaskoczyć ich spróbują Nietoperze. Valencia jest bardzo nisko w tabeli, ma tylko sześć punktów nad strefą spadkową, ale z sześciu poprzednich ligowych starć z Barceloną przegrała tylko raz (3 remisy i 2 zwycięstwa).
Podczas gdy pierwsza tróka potykała się ostatnio w różnych okolicznościach (przeciwko Getafe, Betisowi, Granadzie czy Athleticowi), niemal niepostrzeżenie po ich piętach zaczęła deptać Sevilla. Od odpadnięcia z Ligi Mistrzów Andaluzyjczycy zdobyli 22 na 24 możliwe punkty i mogą bardzo poważnie włączyć się do walki o mistrzostwo Hiszpanii. W poniedziałek zmierzą się z Athletikiem, który dopiero co wygrał z Atlético. Jedno jest pewne – w walce o mistrzostwo są obecnie cztery drużyny, a faworyt zmienia się właściwie dwa razy w tygodniu.
Terminarz 34. kolejki La Ligi
Piątek, 30 kwietnia
21:00 Celta Vigo – Levante UD [Eleven Sports 4]
Sobota, 1 maja
14:00 SD Eibar – Deportivo Alavés [Eleven Sports 3]
16:15 Elche CF – Atlético Madryt [CANAL+ Premium]
18:30 SD Huesca – Real Sociedad [Eleven Sports 3, Eleven Sports 4]
21:00 Real Madryt – CA Osasuna [CANAL+ Premium]
Niedziela, 2 maja
14:00 Real Valladolid – Real Betis [CANAL+ Sport 2]
16:15 Villarreal CF – Getafe CF [CANAL+ Sport 2]
18:30 Granada CF – Cádiz CF [CANAL+ Sport 2]
21:00 Valencia CF – FC Barcelona [Eleven Sports 1]
Poniedziałek, 3 maja
21:00 Sevilla FC – Athletic Club [Eleven Sports 2]
W Polsce wszystkie mecze La Ligi można oglądać na platformie Player.pl.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze