Najważniejsi potrzebują odpoczynku
Sztab szkoleniowy ma ogromny problem przed sobotnim meczem, ponieważ większość kluczowych piłkarzy jest już skrajnie wyczerpana sezonem, a w środę trzeba jeszcze grać w Londynie.
Fot. Getty Images
Zinédine Zidane tego nie ukrywał. Mówił o tym już wtedy, gdy pokonał Barcelonę, a teraz czas przyznaje mu rację. Wszyscy dostrzegli to też w trakcie meczu z Chelsea. Kontuzje i nagromadzenie wielu minut doprowadziły piłkarzy na skraj możliwości, do gry z urazami, jeśli to konieczne, i do braku odpoczynku. Zawodnicy potrzebują regeneracji i oddechu, aby odzyskać formę fizyczną.
Gdyby wtorkowe spotkanie z Chelsea nie było półfinałem Ligi Mistrzów, Toni Kroos czy Luka Modrić by w nim nie zagrali. Benzema spędziłby na murawie mniej czasu, a Carvajal pewnie usiadłby na ławce rezerwowych. Teraz problemem, z którym boryka się trener, jest sobotni mecz z Osasuną i rzeczywistość, w której mistrzostwo pozostaje otwartą sprawą.
Królewscy nie mogą ani nie chcą rezygnować z walki o La Ligę. Zizou nie może więc wymienić praktycznie całej jedenastki, a musi dostosować skład tak, by walka o zwycięstwo była możliwa. Priorytetem jest oczywiście Liga Mistrzów, a Los Blancos chcą dalej toczyć bój o mistrzostwo. Przynajmniej na razie, bo wiele będzie też zależało od tego, co wydarzy się dziś na Camp Nou, gdzie Barcelona podejmie Granadę.
Zamysłem sztabu szkoleniowego jest rozłożenie minut i zapewnienie odpoczynku najbardziej eksploatowanym graczom, jak Modrić czy Kroos. Chorwat nadal odczuwa ból pleców, a Niemiec ma pewne dolegliwości mięśniowe i lekarze doradzają, aby nie podejmować ryzyka i dać mu odetchnąć. Benzema także odczuwa już trudy tego sezonu i nie jest gotowy na kolejny 100% wysiłek w tak krótkim czasie.
Kolejną szansę może więc otrzymać Antonio Blanco, który wywalczył sobie szacunek Zidane'a i innych zawodników. W odwodzie czeka też Fede Valverde, ale jego sytuacja jest uzależniona od tego, kiedy opuści domową kwarantannę. Może stać się to nawet dzisiaj lub jutro. Niewykluczone, że Zizou postawi też na takich zawodników jak Miguel Gutiérrez czy Arribas.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze